Czy polscy skoczkowie są gotowi na Pekin?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Czy polscy skoczkowie są gotowi na Pekin?
Kamil Stoch po kwalifikacjach do konkursu Turnieju Czterech Skoczni na obiekcie "Bergisel" w Innsbrucku został wycofany z turnieju. Polak będzie trenował, najważniejsze w tym sezonie są igrzyska w Pekinie Foto: PAP/Grzegorz Momot

W tym wydaniu "Sportowej Trójki pod Księżycem" dominują skoki – uwagę skupiamy głównie na trwającym Turnieju Czterech Skoczni, bo to już 70. edycja najbardziej prestiżowego cyklu w tej dyscyplinie. Rozmawiamy także o przygotowaniach do igrzysk olimpijskich w Pekinie. 

Przez 70 lat nagromadziło się mnóstwo ciekawych i szerzej nieznanych historii i anegdot związanych z imprezą w Niemczech i Austrii. To przecież tylko tu obowiązuje i to od wielu lat system KO, w którym skoczkowie rywalizują parami. To także tu wprowadzono podświetlone belki startowe i tu zarobić można najwięcej pieniędzy spośród wszystkich imprez w Pucharze Świata.

Impreza prestiżowa

– Pomijając igrzyska olimpijskie, to najbardziej prestiżowa impreza dla zawodników. Choć, w przeciwieństwie do igrzysk, rozgrywana jest co roku, to jednak są to cztery konkursy, w których trzeba wypaść równie dobrze, by znaleźć się w okolicach podium, nie mówiąc już o wygrywaniu – mówi Igor Błachut.

My mamy bardzo dobre wspomnienia związane z imprezą, zwłaszcza w ostatnich latach. Wygrywał ją Kamil Stoch, przy okazji wyrównując rekord wszystkich wygranych konkursów. Wygrywał Dawid Kubacki i do tej pory nikt nie zwyciężył w klasyfikacji łącznej z tak dużą przewagą jak Adam Małysz.

Ciężar na barkach

W obecnej edycji nasi skoczkowie niestety nie spisują się najlepiej. Próbujemy wytłumaczyć przyczyny takiego stanu rzeczy, tym bardziej, że za miesiąc rozpoczynają się XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022 w Pekinie, a skoczkowie w ostatnich latach byli tymi sportowcami, na których liczyliśmy przede wszystkim w kontekście rywalizacji o miejsca na olimpijskim podium.

– Dotychczasowe występy nie napawają nadmiernym optymizmem, ale trzeba pamiętać, że ciąży na nich presja. Jeśli chodzi o sporty zimowe, od dekady niosą ciężar na swoich barkach. Od kiedy karierę zakończyła Justyna Kowalczyk, to medale olimpijskie przywozili w zasadzie skoczkowie – dodaje rozmówca Krzysztofa Łoniewskiego i Dariusza Urbanowicza.


Posłuchaj

1:54:30
Czy w Pekinie możemy liczyć na polskich skoczków? (Sportowa Trójka pod Księżycem)
+
Dodaj do playlisty
+

 

W audycji przybliżamy także realia olimpijskich aren nie tylko w stolicy Chin, bo na przykład skoczkowie będą rywalizować kilkaset kilometrów od jednego z najliczniej zaludnionych miast świata. 

***

Tytuł audycji: Sportowa Trójka pod Księżycem
Prowadzą: Krzysztof ŁoniewskiDariusz Urbanowicz
Gość: Igor Błachut (dziennikarz sportowy)
Data emisji: 5.01.2022
Godzina emisji: 0.05

Polecane