Smakowicie i tanecznie z Buenos Aires przez Hawanę do Polski

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Smakowicie i tanecznie z Buenos Aires przez Hawanę do Polski
Ulice Hawany Foto: Pixabay.com/Public domain

W ostatniej tegorocznej wyprawie stolicę Argentyny zwiedzać będziemy w rytmie tanga, smakując słynne argentyńskie steki i epanady. Nastrój, rytm i smak zmienimy w Hawanie – najbardziej roztańczonym i rozśpiewanym mieście świata. A w Polsce czeka już na nas... bigos w tysiącach odmian.


shutterstock kawa napar 1200.jpg
Napój, który pobudza cały świat

W tej wyprawie poprzez świat nie można stracić polskich tropów. Wbrew pozorom w Południowej Ameryce jest ich sporo: Witold Gombrowicz długo mieszkał w "boskim Buenos". Z kolei na Kubie, "wyspie jak wulkan gorącej", nasi rodacy zawsze byli mile widziani.


Posłuchaj

51:45
Z Argentyny przez Kubę do Polski (Podróże ze smakiem/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Buenos Aires nazywane jest Paryżem Ameryki Południowej. I rzeczywiście: może urzekać swoim monumentalizmem. Widać w nim bogactwo początku XX w. – Dlaczego spędzam tam sylwestra w Buenos Aires? Bo jak się raz znajdzie w tym mieście w tym czasie, to już zawsze będzie chciało się tam wtedy wracać – tłumaczy Jacek Stasiński, podróżnik, pilot wycieczek od z górą ćwierć wieku poznający najdalsze zakątki świata. 

– Buenos to jedno z moich ulubionych miast na świecie. Sercem jest Microcentro, gdzie toczy się codzienne życie, słynna Florida, gdzie na ulicy można zobaczyć, jak tańczą tango – opowiada Jacek Stasińcki. – Ale oczywiście historia tanga to szemrana dzielnica La Boca, gdzie m.in. mieszkał słynny miliarder Arystoteles Onasis, a wychowywał się i stawiał pierwsze piłkarskie kroki Diego Maradona – dodaje.

Tymczasem w Polsce w domach już pichci się tradycyjny noworoczny bigos. Ile gospodarstw, tyle przepisów, ale jeden składnik jest stały i, wydawałoby się, podstawowy: kapusta.

– Zacznijmy od tego, że bigos, który jadał np. Władysław Jagiełło, wcale nie zawierał kapusty! Było za to w nim dużo różnych, doskonałych gatunków mięsa – zastrzega Waldemar Sulisz, dyrektor Europejskiego Festiwalu Smaku. – Nazwa "bigos" pochodzi o bigosowania, czyli siekania. Tak więc bigos był czymś w rodzaju gulaszu z dużej ilości posiekanego mięsa – tłumaczy.

Buenos Aires: Lovely tango dancing on the street/YouTube Vic Stefanu – Amazing World Videos


*** 

Tytuł audycji: Podróże ze smakiem 
Prowadzi: Anna Kwiatkowska
Goście: Waldemar Sulisz (dyrektor Europejskiego Festiwalu Smaku), Jacek Stasiński (podróżnik, pilot wycieczek)
Data emisji: 27.12.2020
Godzina emisji: 12.06

pr

Polecane