Święta w Dubaju: śledź i bigos nie przejdą

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Święta w Dubaju: śledź i bigos nie przejdą
Zdjęcie ilustracyjneFoto: S-F/Shutterstock

W Emiratach Arabskich też jest zima, więc temperatura spadła do 20 stopni, a w nocy nawet do 18. Efekt: wszyscy chodzą kurtkach, bo chłodno. A przed hotelem stoi wielka, ponad 20-metrowa choinka. Sztuczna. Za to Święty Mikołaj jest prawdziwy.


kuba hawana 1200 pixa.jpg
Smakowicie i tanecznie z Buenos Aires przez Hawanę do Polski

Mimo światowej pandemii i lockdownu w wielu krajach hotele w Emiratach Arabskich mają prawie pełne obłożenie. Zmieniła się tylko narodowość klientów: jest bardzo mało Europejczyków i Chińczyków, za to dużo – mieszkańców Izraela.


Posłuchaj

8:08
Boże Narodzenie w Dubaju (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Jak przystało na wielki, międzynarodowy, pięciogwiazdkowy hotel w Dubaju, tutaj także była serwowana kolacja wigilijna. Jednak bez tradycyjnego śledzia i bigosu. – W tym kraju takie potrawy nie przejdą klientom przez gardło – tłumaczy Tomasz Borucki, szef kuchni w tym hotelu. – Także barszcz trudno jest sprzedać. Chyba jako krem z buraka zakwaszony sokiem z pomarańczy i przyprawami – dodaje.

– W świątecznym czasie mieliśmy przede wszystkim gości miejscowych. Ale też wielu przyjechało z Izraela, Indii i Rosji. A w żadnym z tych krajów nie obchodzi się Bożego Narodzenia – opowiada chef Borucki. – Więc serwowane wigilijne posiłki różniły się bardzo od tego, co w Polsce sobie wyobrażamy – wyjaśnia.


*** 

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Witold Lazar
Data emisji: 28.12.2020
Godzina emisji: 17.40

pr

Polecane