Życiodajny gaz dla chorych na COVID-19. Sprawdziliśmy, jaką drogę pokonuje tlen w drodze do pacjenta (Zapraszamy do Trójki)
Tlen medyczny. Jak drogę pokonuje z cysterny do pacjenta?
2021-04-15, 15:04 | aktualizacja 2021-04-16, 06:04
W dobie pandemii COVID-19 sercem szpitala stały się magazyny z zapasami tlenu. Jaką drogę pokonuje ten życiodajny gaz, zanim trafi do pacjentów? Dzięki naszej reporterce Magdalenie Zbylut-Wiśniewskiej prześledziliśmy drogę tlenu od firmy, która go produkuje, przez transport aż do miejsca docelowego.
Pulsoksymetr mierzy saturację. Czy w czasie pandemii jest niezbędny?
W ciągu doby tylko w Małopolsce zużywa się obecnie do 60 ton ciekłego tlenu medycznego. Zużycie w ciągu trzeciej fali pandemii, w porównaniu do drugiej, wzrosło aż o 20 ton. Zużycie tlenu stało się chyba najlepszym miernikiem tego, w którym punkcie fali jesteśmy.
Posłuchaj
3:14
Dodaj do playlisty
Jak przebiega proces tankowania tlenu?
Wszystko zaczyna się od schłodzenia pompy i opłukania węża przez specjalnie wykwalifikowanego pracownika w przyłbicy chroniącej twarz przed cieczą, której temperatura wynosi minus 180 stopni Celsjusza. – Załadunek następuje przez pompę kriogeniczną. Wlewa się tyle kilogramów, ile zaplanuje mu dział logistyki – tłumaczy Henryk Kula, technik do ds. serwisu w firmie zajmującej się dostarczaniem tlenu dla Szpitala ZOZ MSWiA w Krakowie.
Po tym jak ciecz trafiła do zbiornika służącego do zbierania i przechowywania ciekłego tlenu, zmienia swój stan skupienia. – Ciecz jest zamieniana w gaz poprzez parownicę atmosferyczną. Po tym monitorujemy poziom, ciśnienie i temperaturę tlenu. Na podstawie zużyć tlenu dział logistyki wie, kiedy, z jaką ilością i do jakiego szpitala przysłać cysternę, żeby uzupełnić tlen. W postaci gazowej, poprzez reduktor, tlen jest podawany do szpitala – opisuje pracownik.
Wewnętrzna sieć
Końcowym etapem jest transport tlenu siecią wewnętrzną na sale chorych. – Obsługujemy tą instalacją praktycznie wszystkich pacjentów – mówi Henryk Figiel, kierownik działu techniczno-administracyjnego Szpitala ZOZ MSWiA w Krakowie. – Oprócz zbiorników mamy rampę, na której jest szesnaście 40-litrowych butli. Mamy dodatkowe butle "dwójki", "dziesiątki" i "trzydziestki". To nie są duże ilości, ale zabezpieczają nas, w razie gdyby coś poszło nie tak – zaznacza.
***
W czwartek 15 kwietnia Sejm wysłuchał informacji rządu o stanie służby zdrowia w trzeciej fali pandemii. Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że taka sytuacja wiąże się z wielkim przemęczeniem personelu, a także z obciążeniem infrastruktury szpitalnej. – Aby obsłużyć, kolokwialnie mówiąc, trzecią falę w szpitalnictwie, potrzebowaliśmy np. dwa razy więcej płynnego tlenu dziennie – zauważył Niedzielski. Zaznaczył, że przygotowując się do trzeciej fali, poprawiono m.in. logistykę dostarczania tlenu.
Minister zdrowia dodał, że ze względu na większe natężenie trzeciej fali powiększono infrastrukturę szpitalną przeznaczoną na walkę z COVID-19. – W drugiej fali mieliśmy przeznaczonych na to około 40 tys. łóżek, teraz dzięki m.in. szpitalom tymczasowym ta infrastruktura to jest blisko 46 tys. łóżek i cały czas udaje nam się utrzymać bufory. Na dzisiaj w skali całego kraju wynosi on 12 tys. łóżek, w tym 1 tys. łóżek respiratorowych i 10 tys. łóżek, które mają zapewniony dostęp do tlenu – powiedział.
Adam Niedzielski - konferencja na temat zasad bezpieczeństwa/Kancelaria Premiera
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Witold Lazar
Autorka materiału reporterskiego: Magdalena Zbylut-Wiśniewska
Data emisji: 14.04.2021
Godzina emisji: 15.41
IAR/kr