"Zawsze gotowi do pomocy". Żołnierze, którzy przeprowadzali testy kierowcom ciężarówek w Anglii wracają do Polski
Dr Artur Zaczyński zauważa, że o małej liczbie zakażonych wiemy dopiero po fakcie. - Gdybyśmy tego nie sprawdzili, nigdy byśmy o tym nie wiedzieli - wyjaśnia.
19:39 WS 28-12-2020.mp3 Polacy pomagali testować kierowców ciężarówek w Wielkiej Brytanii (Więcej świata/Jedynka)
Nowa odmiana koronawirusa najpopularniejsza w Londynie. Znamy dane urzędu statystycznego
Kierowcy byli bardzo subordynowani
Zwraca uwagę, że kierowca w swej kabinie jest odizolowany od świata zewnętrznego i z innymi ma kontakt jedynie przy rozładunku i załadunku. Małą liczbę zakażonych lekarz tłumaczy odpowiedzialnością. Podkreśla subordynację kierowców, którzy w oczekiwaniu na odblokowanie przeprawy siedzieli w kabinach, a jeśli wychodzili to tylko w maskach. - Były pełne restrykcje, jeśli chodzi o zachowanie środków ostrożności, co też widzieliśmy na miejscu - mówi.
Polacy pomogli udrożnić przeprawę
Gość Programu 1 Polskiego Radia opowiada, jak wyglądała sytuacja, kiedy polska ekipa jechała do Dover. Zwraca uwagę, że część kierowców dostała testy do samodzielnego wykonania i mogła mieć z tym problem, bo instrukcja była napisana w języku angielskim, ale w żargonie półmedycznym, sprawiającym kłopoty niefachowcom. - Dlatego nasz przyjazd pozwolił udrożnić przeprawę - zauważa.
Przez osiem godzin Polacy zrobili ponad 1,2 tys. testów. Testowano wszystkich, nie tylko Polaków. - Nie można było ominąć ciężarówki i powiedzieć: "my pana nie przetestujemy, bo nie jest pan Polakiem". Byliśmy misją medyczną - wyjaśnia dr Artur Zaczyński.
Prowadząca do Dover autostrada M20 jest ponownie otwarta, a wjazd na promy i do tunelu prowadzącego pod kanałem La Manche odbywa się na bieżąco z wyjątkiem 30-minutowego opóźnienia związanego z koniecznością wykonania testu na obecność koronawirusa i oczekiwania na jego wynik. Negatywny wynik testu nadal jest warunkiem wjazdu do Francji.
Przed świętami i w czasie świąt w wyniku wstrzymania przez Francję na 48 godzin możliwości wjazdu z Wielkiej Brytanii, także dla ruchu towarowego, w hrabstwie Kent powstał gigantyczny zator złożony z kilku tysięcy ciężarówek, który dopiero w sobotę udało się w dużej mierze rozładować. Wśród kierowców, którzy utknęli na granicy, było wielu Polaków.
W przeprowadzeniu testów pomagała brytyjska armia, a także grupy francuskich strażaków oraz polskich medyków i wojskowych.
Posłuchaj całej audycji, w której również:
O porozumieniu unijno-brytyjskim i wzajemnych relacjach po zakończeniu okresu przejściowego po brexicie, od 1 stycznia 2021 r. Rozmowa z Adamem Dąbrowskim z Londynu.
W Moskwie zmarł 98-letni George Blake, jeden z najsłynniejszych podwójnych agentów czasów zimnej wojny, który z londyńskiej centrali MI6 szpiegował dla KGB. W jego schwytaniu pomógł oficer wywiadu PRL, który przeszedł na stronę CIA. Korespondencja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy.
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Gość: dr Artur Zaczyński (dyrektor szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym w Warszawie, który był w Dover z misją medyczną)
Data emisji: 28.12.2020
Godzina emisji: 17.32
ag