Płyta CD wraca do łask? Dobre wiadomości z USA

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Płyta CD wraca do łask? Dobre wiadomości z USA
17 sierpnia 1982 roku zaprezentowano pierwszą na świecie komercyjną płytę kompaktową (zdjęcie ilustracyjne)Foto: pixabay/AliceKeyStudio

Po raz pierwszy od 20 lat sprzedaż płyt CD poszybowała w górę w porównaniu do minionego roku. Polska i Japonia to dwa kraje, w których płyty kompaktowe nadal cieszą się popularnością. Mimo że z biegiem lat serwisy streamingowe niemalże wyparły je z rynku muzycznego, wciąż chcemy je kupować.

Sprzedaż płyt CD wzrosła. Jaka jest ich historia?

Według najnowszych badań Recording Industrial Association of America sprzedaż płyt wzrosła w zeszłym roku po raz pierwszy od 17 lat. To zaskakujące, zwłaszcza że 17 sierpnia 2022 roku płyta CD obchodzi swoje 40. urodziny, a od ponad dekady słuchacze rezygnują z nich na rzecz serwisów streamingowych. 

Chcąc opowiedzieć o początkach płyty CD, należy cofnąć się do 1974 roku. To wtedy holenderski koncern Philips podjął pierwsze prace nad zapisem dźwięku na dysku optycznym. Jednym z inżynierów, którzy w istotnym stopniu przyczynili się do wynalezienia płyty CD, był Kees Schouhamer Immink. Równolegle prace nad nowym typem nośnika podjął japoński koncern Sony.

8 marca 1979 r. podczas prezentacji prasowej zorganizowanej przez firmę Philips pokazano pierwszą, eksperymentalną jeszcze, płytę kompaktową. Od współczesnych CD różniła się m.in. mniejszą o 50 mm średnicą (115 mm). Holenderski koncern zaprezentował odtwarzacz o nazwie Pinkeltje – imieniu popularnej w Holandii postaci krasnoludka z bajek dla najmłodszych. Podkreślała ona niewielki rozmiar urządzenia.

17 sierpnia 1982 r. w Langenhagen (RFN), podczas konferencji prasowej wytwórni PolyGram (wówczas w grupie Philips), zaprezentowano pierwszą na świecie komercyjną płytę kompaktową. Cyfrowy zapis wyróżniał się dobrymi parametrami dźwięku i trwałością określaną początkowo na kilkanaście lat. Dziś wiemy, że trwałość CD jest znacznie większa. 

Najczęściej czytane

Bagażnik pełen płyt

Do Polski płyty CD dotarły kilka lat później, na początku lat 80. Na nową technologię audio czekali wszyscy, w tym dziennikarz muzyczny Trójki Marek Wiernik.

– Przyjeżdżałem na parogodzinną audycję do radia samochodem z dość dużym bagażnikiem, bo była w nim walizka płyt. Pamiętam scenki, jak podjeżdżaliśmy pod radio, koledzy redaktorzy wyciągali swoje walizy i tam były dziesiątki czy setki płyt, z których się korzystało i robiło audycję. Poza innymi wyzwaniami jeszcze trzeba było to nosić – wspomina.


Dlaczego nadal kupujemy płyty CD?

Dziś nie jest tak ciężko, bo cała skrzynia płyt z łatwością zmieści się na jednym małym pendrivie. Mimo to, jak przekonuje młoda dziennikarka muzyczna Małgorzata Jakubowska, płyty CD nie zniknęły z naszego życia.

– Gdy idziemy na koncert, nadal możemy kupić fizyczną płytę swojego ulubionego wykonawcy i jeszcze poprosić go o autograf. Ktoś może pomyśleć, że mamy radio i możliwość słuchania z naszych smartfonów, ale proszę sobie wyobrazić, że są jeszcze kraje, w których czasami nie ma zasięgu i w których trudno jest o słuchanie dobrej jakości. Wtedy wkracza płyta CD, która jest niezawodna, która leży i czeka na swój moment w oryginalnym opakowaniu, nierzadko zakurzona – mówi.

Posłuchaj

3:09
Sprzedaż płyt CD poszybowała w górę w porównaniu do minionego roku. Sekret popularności 40-letniego nośnika (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

 

[MAVP] Historia płyty CD/Muzeum Audio Vintage Polska

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 17.08.2022
Godzina emisji: 7.53

IAR/kr


Polecane