Z wykształcenia historyk, z zamiłowania kibic, z zawodu dziennikarz radiowy i komentator telewizyjny.
Pierwszą imprezą, którą relacjonował były zawody szermiercze, lecz później skoncentrował się na futbolu, tenisie stołowym, sportach walki i piłce ręcznej.
I właśnie z Mistrzostwami Świata w piłce ręcznej związane jest jego najwspanialsze wspomnienie. To bramka Artura Siódmiaka w meczu z Norwegią, dająca drużynie Bogdana Wenty awans do finału.
Andrzej jest dwukrotnym laureatem nagrody "Stanleya" przyznawanej osobowościom związanym z boksem, kickboxingiem i wszechstylową walką wręcz.
Kibic Barcelony i Remy’ego Bonjasky’ego, wielbiciel Trylogii i mocnego rocka, znawca historii Zakonu Templariuszy, miłośnik kotów dachowych, szwajcarskich psów pasterskich i samochodów Subaru.