Kazimierz Górski miał być zwykłym selekcjonerem. "Kolejnym, któremu pewnie się nic nie uda"
1 grudnia 1970 roku Kazimierz Górski został selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. O tym, że przejmie stery nie wiedział wcześniej, tak postanowili działacze PZPN. Jak się szybko okazało lepszej decyzji podjąć nie mogli, wybrali człowieka, który wyznawał zasadę: dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe.