"A to wszystko nie tak, nie tak, nie tak…"
I znowu Przemek Bluszcz wkroczył, jako ten, który wie(!) o czym jest piosenka, przebrany za agenta i, tym razem, pozwolił sobie na więcej. To jedna z najbardziej wiarygodnych ról w serialu (choć epizodyczna), serialu, któremu konsekwentnie towarzyszymy i, co zdarza się od prawie 30 lat MBK, trochę "pod prąd" powszechnym opiniom, recenzjom. W tym sensie "pasujemy" do bohaterki serialu pod tytułem "Osiecka".