Fortepian na szelkach, czyli dlaczego warto polubić akordeon? Ostatnia aktualizacja: 17.07.2017 23:14 - Akordeon świetnie nadaje się do jazzu, o czym świadczą stare nagrania z ubiegłego wieku. Każdy, kto chce się o tym przekonać na żywo powinien się udać do Sulęczyna na największy w Polsce XV Festiwal Akordeonowy - opowiada akordeonista Paweł Nowak. Audio 07'12 Akordeonista Paweł Nowak (Lato z Radiem/Jedynka) W ostatnich latach akordeon zasłynął m.in. dzięki piosence "La valse d'Amelie" z francuskiego filmu "Amelia" z 2001 roku / zdjęcie ilustracyjneFoto: KIRAYONAK YULIYA / Shutterstock Gość "Lata z Radiem" po raz pierwszy sięgnął po akordeon, gdy miał 9 lat i nie wspomina, by wówczas wydał mu się on ciężkim instrumentem. - Akordeony mają różne rozmiary i jako dziecko dostaje się egzemplarz dopasowany do możliwości fizycznych, wzrostu i wagi ciała. Początkowo marzyłem o fortepianie i nie chciałem grać na tym instrumencie, ale niestety tak duży przedmiot nie zmieściłby się do naszego mieszkania, więc stanęło na bardziej mobilnej formie, czyli fortepianie na szelkach, czyli akordeonie - opowiada Paweł Nowak. Finał festiwalu w Sulęczynie zaplanowany jest na 5 sierpnia, kiedy to wystąpi największa gwiazda akordeonu na świecie. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Dlaczego warto na nim być? O tym w nagraniu audycji. *** Tytuł audycji: Lato z Radiem Prowadzi: Małgorzata Raducha Gość: Paweł Nowak (akordeonista, muzyk, kompozytor, pedagog) Data emisji: 17.07.2017 Godzina emisji: 10.40 sm/pg Zobacz więcej na temat: Lato z Radiem MUZYKA Małgorzata Raducha instrumenty akordeon