W piosence "Żorżyk", gdzie znalazł się wers "Chodzę smutny, jęcząc jak ten Niemen, taki solysta...". To sprawiło, żeby dostał kilka anonimów od wielbicieli Niemena z groźbami i sugestiami: - Jak się będziesz Cześka czepiał, to będziesz miał z nami do czynienia. Zaś prywatnie obaj artyści bardzo się lubili i nawet jeździli razem na koncerty. To właśnie Młynarski poradził Niemenowi, aby napisał muzykę do "Bema pamięci rapsodu żałobnego" Norwida. Niemen zresztą mówił o tym publicznie.
Shakin" Dudi, Przemyk, Doda, Grabaż, Porter i in. bez tajemnic - spędź weekend z Gwiazdą >>>
Wojciech Młynarski wychował się w Polskim Radiu. Tam jego ciocia prowadziła audycję "Z piosenką jest nam wesoło", a on wraz z grupą dzieci z rodzinnego Komorowa brał w tej audycji udział. Tekściarz wiele lat spędził w Radiu, a to dzięki mamie, która pracowała w Redakcji Audycji dla Dzieci i Młodzieży. Tam m.in. poznał się z Jerzym Wasowskim. - Radio w moim życiu zawsze pełniło ważną rolę - przyznaje bohater cyklu "Bez tajemnic".
Również dzięki mamie Wojciech Młynarski został artystą estradowym. W czasach studenckich związał się z klubem Hybrydy i zaczął pisać teksty kabaretowe. Po zakończeniu studiów miał propozycję, aby pozostać na uczelni jako asystent. Wtedy mama poradziła, aby robił to, co lubi. Więc wybrał pisanie tekstów. Momentem zwrotnym w jego karierze było napisanie piosenki "Niedziela na głównym". - Poprzednie utwory to były raczej takie amatorskie, pisane do kabaretu Hybrydy - przyznaje poeta.
Śpiewać zaś zaczął dzięki profesorowi Kazimierzowi Rudzkiemu. Bo w Hybrydach radzili mu, aby raczej pisał niż śpiewał. Rudzki, kiedy usłyszał Młynarskiego śpiewającego "Niedzielę na głównym", gdzie jest fragment zapowiedzi w języku francuskim podszedł i powiedział: - Proszę pana, ma pan wystarczająco dobry akcent francuski, żeby po polsku śpiewać. To stanowiło dla młodego wówczas artysty wystarczającą zachętę do śpiewania
Wojciech Młynarski wspomina współpracę z kabaretem Dudek. Według niego było to wyjątkowe miejsce, gdzie autor mógł pisać pod konkretnego wykonawcę. On wybrał sobie Wiesława Gołasa, dla którego napisał kilka piosenek, w tym - zdaniem gościa Jedynki - najlepszą "W Polskę idziemy drodzy panowie".
Artysta wysoko cenił współpracę z Jerzym Wasowskim, który pisał muzykę do jego tekstów. Aż wreszcie kompozytor się zbuntował, napisał muzykę i poprosił Wojciecha Młynarskiego o dopisanie słów. - Może nareszcie jakieś pieniądze zarobimy - powiedział Wasowski. To piosenka "Gram o wszystko".
Poeta zdradza też, czy pani Krysia z piosenki "Jesteśmy na wczasach" miała swój pierwowzór w rzeczywistości, które piosenki były swego rodzaju społeczną publicystyką i co sądzi o Kalinie Jędrusik.
***
Tytuł audycji: Weekend z gwiazdą - Bez tajemnic
Prowadziła: Maria Szabłowska
Gość: Wojciech Młynarski (poeta, tekściarz, satyryk, reżyser, tłumacz, wokalista, okazjonalnie kompozytor)
Data emisji: 31.01.2015
Godzina emisji: 9.55-19.55
ag, pg