Stanisława Celińska uważa - podobnie jak Kabaret Starszych Panów w swoim wielkim przeboju - że piosenka jest dobra na wszystko. - Staram się, żeby moje piosenki były terapeutyczne i pomagały na różne problemy i schorzenia typu frustracja, samotność, depresja - mówi artystka. - Wiem, że ta krótka, kilkuminutowa forma - czyli słowo połączone z muzyką - działa niezwykle terapeutycznie. Wiem, bo sama tego doświadczałam w młodości - dodaje.
Stanisława Celińska: nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
- Jeżeli człowiek zapyta siebie, tak naprawdę głęboko, czego potrzebuje to być może usłyszy czego potrzebują inni ludzie. Zapytałam siebie, "czego byś Stasiu potrzebowała, jak byś chciała żeby ktoś do Ciebie mówił, śpiewał, przemawiał?". I odpowiedziałam sobie, że chciałabym żeby ktoś mi położył rękę na ramieniu i powiedział proste słowa, że wszystko się ułoży, będzie dobrze - mówi Stanisława Celińska. - Pomyślałam, że w ten sposób chcę śpiewać - zaznacza.
Artystka mówi, że w jej śpiewaniu jest serce. - Chcę, żeby mój przekaz był klarowny i przejrzysty, żeby nic go nie brudziło. Żeby słuchacz czy widz mógł zrozumieć, co do niego śpiewam, czyli proste słowa. Moje doświadczenia i upadki - szczególnie jeden - nauczyły mnie pokory. Bardzo ważne jest, żeby ją mieć - podkreśla.
O czym marzy Stanisława Celińska? Czy lubi słuchać swoich piosenek? Co ją najbardziej wzrusza? Jaki wpływ na jej twórczość miał Maciej Muraszko? Zapraszamy do wysłuchania całej, blisko 3-godzinnej audycji, w której Stanisława Celińska zdradza wiele szczegółów ze swojego życia prywatnego oraz zawodowego, rozmawia ze słuchaczami, a o artystce mówią jej przyjaciele: Krystyna Janda, Lucyna Malec, Kazimierz Mazur, Krystyna i Daniel Olbrychscy oraz przyjaciółka ze szkolnych lat - Maria.
***
Tytuł audycji: Noc z Jedynką
Prowadzi: Krzysztof Szuster
Gość: Stanisława Celińska (aktorka, wokalistka)
Data emisji: 16.11.2018
Godzina emisji: 00.10
kh/pj