Zdaniem dziennikarza Komitet Obrony Demokracji daje możliwość zamanifestowania swoich poglądów ludziom, którym nie podoba się jakikolwiek element funkcjonowania państwa.
W sobotę 27 lutego w Warszawie odbyła się manifestacja pod hasłem "My, naród", a dzień później w Gdańsku KOD zorganizował manifestację solidarności z Lechem Wałęsą. Piasecki przyznał, że ruch działa doraźnie, reaguje na "problemy, co do których część ludzi chce wyrazić swoje zdanie czy rodzaj sprzeciwu". - Sprawa Lecha Wałęsy pozwoliła na nowo wlać paliwo w ten, moim zdaniem już nieco przygasający, ruch - mówiła o Komitecie Obrony Demokracji Kamila Baranowska, publicystka "Do Rzeczy".
Goście Michała Rachonia rozmawiali także o dokumentach znalezionych w domu gen. Czesława Kiszczaka - wśród udostępnionych przez Instytut Pamięci Narodowej akt są m.in. teczka personalna, teczka pracy TW "Bolek" i odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane Lech Wałęsa "Bolek". Prezes IPN Łukasz Kamiński zapowiedział, że dokumenty będą poddane różnego rodzaju badaniom i weryfikacji, w tym także "ekspertyzom typu grafologicznego".
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Michał Rachoń
Goście: Kamila Baranowska ("Do Rzeczy"), Marcin Piasecki ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 29.02.2016
Godzina emisji: 8.18
asz/pg