Premier Ewa Kopacz jechała na szczyt klimatyczny UE z zasadniczym postulatem - "nie" dla podwyżek cen energii w Polsce. Chociaż liderzy uzgodnili dalszą redukcję emisji CO2, ten postulat jest możliwy do spełnienia dzięki darmowym pozwoleniom na emisję CO2 dla elektroenergetyki. Czy to faktycznie sukces polskiej dyplomacji?
- Czy naszym interesem jest, żeby rozwijała się jedna gałąź gospodarki, czy żebyśmy mieli czyste powietrze? - zapytała Magdalena Środa. Ubolewała, że do Polaków łatwo trafia populizm oparty na walce o zatrzymanie podwyżek cen energii. - Jedynym sukcesem, jaki odniosła pani Kopacz na szczycie jest to, że nie zaczęła swojej działalności międzynarodowej od zawetowania - wtórowała jej Barbara Nowacka z Twojego Ruchu.
Magdalena Środa zauważyła, że z komentarzy polityków PiS, którzy przedstawiają ograniczenie CO2 jako straszne nieszczęście, wyłania się kuriozalna wizja "że im Polska bardziej brudna, zanieczyszczona, bardziej oparta na prymitywnej gospodarce energetycznej, tym lepsza, tym piękniejsza". Jej zdaniem, trzeba zacząć od edukacji, jak oszczędzać energię i ile mamy źródeł jej pozyskania poza węglem.
Barbara Nowacka uważa, że przez ustalenia na szczycie klimatycznym tracimy szansę na zmianę naszej gospodarki i Polska dołącza do Europy drugiej prędkości. Jej zdaniem sami się marginalizujemy. Nowacka przekonywała, że odnawialne źródła energii to również okazja do modernizacji polskiego górnictwa, które jest nieekologiczne i stwarza zagrożenie dla ludzi. To także szansa na nowe miejsca pracy. Według Środy, żeby słowa o szansach były realne, musi się zmienić układ władzy, gdyż obecnie główne partie w kraju nic nie robią. - Wszyscy podejmują jakieś decyzje, kiedy ruszą górnicy - stwierdziła. Uznała, że jesteśmy zapyziałym, zaściankowym państwem. - Lubimy ten nasz cichutki feudalizm z ojcem Rydzykiem, który uznaje, że jako katolik nie musi być posłusznym żadnym prawom - zdiagnozowała Magdalena Środa.
"Sterniczki" wróciły też do tematu afery wywołanej przez Radosława Sikorskiego, który insynuował, że Władimir Putin proponował Donaldowi Tuskowi rozbiór Ukrainy. Na koniec audycji Joanna Fikus z Muzeum Historii Żydów Polskich opowiedziała o nowej wystawie stałej, która będzie udostępniona zwiedzającym od 29 października. Poruszyła między innymi temat nacisków, z którymi spotkało się muzeum podczas prac nad jej przygotowaniem.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
fc