Premier: pochylam się z bólem nad każdą ofiarą Powstania Warszawskiego
76 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, wybuchło Powstanie Warszawskie. Było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Bój o wyzwolenie stolicy miał trwać kilka dni, powstańcy bronili się jednak znacznie dłużej. Do walki włączyli się mieszkańcy Warszawy, harcerze, a nawet dzieci, które roznosiły meldunki i pomagały w budowaniu barykad. Przez 63 dni znacznie słabiej uzbrojeni od Niemców polscy żołnierze walczyli o każdy dom i każdy metr ziemi.
41:01 Gdzie jest pan Cogito 1.08.mp3 Powstanie Warszawskie. Polska droga do wolności? (Gdzie jest pan Cogito/Jedynka)
- Ta historia jest historią żywą, co widać chociażby 1 sierpnia o godz. 17.00 i widać nie tylko w Warszawie - podkreśla prof. Andrzej Zawistowski, historyk. - Ludzie dzisiaj pamiętają o Powstaniu Warszawskim, wiedzą co to jest i co najważniejsze z mojego punktu widzenia ludzie chcą o powstaniu rozmawiać, dyskutować - dodaje gość audycji.
Prof. Zawistowski zauważa, że dyskusja o podjętych wtedy decyzjach oznacza, że wydarzenie jest uznane za ważne. -Pojawiają się różne oceny w przestrzeni publicznej zarówno wśród historyków, dziennikarzy i publicystów, ale także u ludzi zainteresowanych historią, dotyczące decyzji o powstaniu czy jego przebiegu. Dla wszystkich ta pamięć jest istotna i to dobrze- mówi historyk.
Stosunek do PW
W polskim społeczeństwie istnieją osoby, które nie mają żadnego stosunku do powstania oraz powstańczej tradycji. Gość audycji "Gdzie jest Pan Cogito" prof. Jan Żaryn wyjaśnia, że na przestrzeni wieków komunistom nie udało się szczęśliwie zatrzeć prawdziwego symbolu Powstania Warszawskiego. - Były dwie takie szczególne przestrzenie: z jednej strony niepodległość a z drugiej ofiara młodych ludzi - mówi prof. Żaryn. - Należę do pokolenia, które uczyło się w latach 60. i mam wrażenie, że bardzo wiele rzeczy zostało przez propagandę komunistyczną wykoślawionych, zniszczonych w naszej zbiorowej pamięci. Z powstańcami warszawskimi nie do końca się to komunistom udało - zaznacza.
Upamiętnienie Bohaterów Powstania Warszawskiego
Tomasz Karasiński- rekonstruktor z grupy historycznej "Zgrupowanie Radosław" kultywuje pamięć o Bohaterach Powstania Warszawskiego. - Myślę, że dla Warszawiaka, osoby związanej z tym miastem, Powstanie Warszawskie jest niesłychanie ważne. W moim przypadku akurat konotacje rodzinne w postaci mojego taty czy siostry mamy, która poległa w trakcie powstania są jednym z ważnych powodów
Dlaczego zgrupowanie "Radosław"? - Sztandar zgrupowania jest pod opieką jednego z naszych kolegów, przez co jedne z tych oddziałów jest dobrze znane i przekaz jest dość nośny dla młodego pokolenia - odpowiada Tomasz Karasiński. - Oczywiście nie ograniczamy isę do oddziałów, reprezentujemy środowiska kombatanckie również w innych pocztach sztandarowych trwając jako taka ostatnia warta podczas pogrzebów naszych Bohaterów - dodaje gość audycji.
Czy istnieje kilka narracji dot. wybuchu Powstania Warszawskiego? Czy jedynie realne i mocne sojusze są gwarancją naszej przyszłości?
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Gdzie jest Pan Cogito
Prowadzi: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Goście: prof. Jan Żaryn (p.o. dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. R. Dmowskiego i I. J. Paderewskiego), prof. Andrzej Zawistowski (historyk) oraz Tomasz Karasiński (rekonstruktor z grupy historycznej "Zgrupowanie Radosław")
Data emisji: 1.08.2020 r.
Godzina emisji: 15.10
ans