Akcja książki "Czarownica piętro niżej" rozgrywa się w wyjątkowym miejscu, w domu w Szczecinie mieszka duch, kot, który mówi ludzkim głosem, a ogród zajmuje neurotyczna wiewiórka Foksi, która wierzy w to, że jest lisem.
Wiele pomysłów na scenariusz tej książki dla dzieci Marcin Szczygielski zaczerpnął ze swojego dzieciństwa. - Moje najfajniejsze wakacje z dzieciństwa opisałem w tej książce. Kiedy byłem mały spędzałem prawie całe wakacje u moich dziadków w Szczecinie. Ich dom wyglądał dokładnie tak jak opisałem w książce - mówi gość Czwórki, wyjaśnia jednak, że to nie on jest Mają, główną bohaterką lektury.
- Maja to współczesna dziewczynka, która na co dzień mieszka w Warszawie. W Szczecinie przeżywa szok, ponieważ Ciapcia (babcia), do której przyjeżdża nie ma kolorowego telewizora, nie ma internetu i pierze w prace o nazwie "Frania" - opowiada Szczygielski.
Marcin Szczygielski tę książkę zaczął pisać 12 lat temu. Wtedy jednak nie miał tyle odwagi, by ją opublikować, bo pisanie dla dzieci to duża odpowiedzialność.
Jak autor odnalazł się pisząc dialogi dla małej dziewczynki, dlaczego zdecydował się na pisanie dla dzieci i co, jako były grafik, sądzi o ilustracjach do swojej książki dowiesz się słuchając załączonej rozmowy Kasi Dydo, Kuby Kukli z Marcinem Szczygielskim w " Stacji Kultura".
(pj)