Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 18.02.2016

Kompania Węglowa: górnicy poznali założenia biznesplanu przygotowane przez zarząd

Osiągnięcie rentowności kopalń w 2017 roku, wzrost wydajności pracy, dalsza obniżka kosztów produkcji węgla, zmniejszenie zadłużenia oraz wdrożenie systemu wynagradzania uzależnionego od wyników spółki – to niektóre oczekiwania inwestorów wobec Polskiej Grupy Górniczej.

Zgodnie z programem naprawczym, do końca kwietnia 11 kopalń i cztery zakłady Kompanii mają trafić do nowej spółki – PGG. W czwartek zarząd KW w specjalnej broszurze oraz branżowej prasie opublikował „kluczowe założenia biznesplanu” Grupy, chcąc zapoznać górników z sytuacją firmy i planami na przyszłość. Zapewnił, że priorytetem jest ochrona miejsc pracy i rozwój firmy.

- Realizacja celów założonych w biznesplanie jest warunkiem koniecznym do powstania i utrzymania się na rynku Polskiej Grupy Górniczej. Stawką jest utrzymanie kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy w kopalniach, zakładach spółki i ich otoczeniu. Przeprowadzona dotychczas restrukturyzacja techniczna i organizacyjna oraz planowane przedsięwzięcia, pomimo znaczących efektów, są niewystarczające ze względu na drastyczny spadek cen węgla na świecie i w Polsce – czytamy w adresowanej do pracowników Kompanii informacji.

Inwestorzy chcieliby zainwestować w PGG 1,5 mld zł

Obok założeń biznesplanu zarząd przytacza oczekiwania inwestorów, którzy mieliby zainwestować w PGG 1,5 mld zł. Wśród nich jest uzyskanie rentowości poszczególnych kopalń i całej spółki w 2017 r. (w ubiegłym roku rentowne były trzy na 11 kopalń), podniesienie wydajności do poziomu powyżej 900 ton węgla na jednego pracownika (w ubiegłym roku było to 718 ton, plan na 2017 r. zakłada 916 ton) oraz ograniczenie kosztów produkcji węgla poniżej 220 zł na tonę (w ubiegłym roku 259 zł, plan na 2017 r. zakłada 214 zł na tonę węgla).

Oczekiwaniem inwestorów jest również zmniejszenie zadłużenia spółki, uzyskanie minimalnego zwrotu z inwestycji na poziomie umożliwiającym podjęcie decyzji przez organy korporacyjne inwestorów, a także wdrożenie systemu wynagradzania uzależnionego od wyników spółki. Ten ostatni punkt to jedyny fragment skierowanego do górników opracowania, w którym zarząd spółki wskazuje na potrzebę wprowadzenia takiego systemu, ponieważ takie jest oczekiwanie inwestorów.

Dojdzie do sporu zbiorowego?

Ewentualne zmiany w systemie wynagradzania są przedmiotem sporu w Kompanii. Związkowcy dali zarządowi czas do piątku na potwierdzenie, że tegoroczne wynagrodzenia górników będą utrzymane na ubiegłorocznym poziomie, z uwzględnieniem wszystkich dodatkowych świadczeń, jak nagrody, deputaty węglowe itp. Niezrealizowanie tego postulatu oznacza początek sporu zbiorowego w Kompanii. Inne porozumienie gwarantuje górnikom niezmienność zasad wynagradzania przez rok po przejęciu kopalń przez Polską Grupę Górniczą.

W czwartkowej informacji adresowanej do pracowników zarząd przytacza dotychczasowe efekty programu naprawczego – obniżenie kosztów wydobycia, sprzedaż nadwyżki węgla ze zwałów oraz inicjatywy oszczędnościowe w kopalniach. - Uchroniliśmy spółkę przed ogłoszeniem upadłości i dalej prowadzimy naszą działalność – podkreślił prezes Kompanii Krzysztof Sędzikowski, wskazując, że o przyszłości kopalń Kompanii zdecydują „bardzo trudne rozmowy z inwestorami”.

- Obecnie trzy kopalnie są już rentowne (Marcel, Bolesław Śmiały, Chwałowice – przyp. red.), a dwie kolejne są na granicy rentowności (Piast, Ziemowit), ale w 2017 r. wszystkie kopalnie wchodzące w skład PGG muszą zarabiać. Skonstruowaliśmy bardzo ambitny, ale realny biznesplan, który zakłada pozyskanie od inwestorów 1,5 mld zł – napisał prezes.

Koszt produkcji węgla zmniejszył się, wzrosła wydajność

Z danych wynika, że w ubiegłym roku koszt produkcji węgla w kopalniach Kompanii zmniejszył się średnio o 8,3 proc. (z 283 do 259 zł na tonie), a wydajność w przeliczeniu na jednego zatrudnionego wzrosła o 14,6 proc. (z 627 do 718 ton na pracownika).

Wśród kluczowych założeń biznesplanu PGG zarząd Kompanii wymienił wdrożenie inicjatyw oszczędnościowych określonych w ramach Programu Poprawy Efektywności, wykorzystanie możliwości wynikających ze znowelizowanej ustawy górniczej (tj. przekazanie części majątku do Spółki Restrukturyzacji Kopalń - SRK), połączenie wybranych kopalń, pozyskanie nowych zasobów złóż węgla, realizację założonego programu inwestycyjnego, utrzymanie planowanego na ok. 28 mln ton węgla rocznie wolumenu produkcji, wzrost wydajności i poprawę warunków bhp w kopalniach.

Spór o "czternastki"

Obecnie główny spór w Kompanii Węglowej pomiędzy zarządem a związkami dotyczy średnich płac w roku 2016. Strona społeczna jest również zaniepokojona tym, jak będzie wyglądało przejście Kompanii do Polskiej Grupy Górniczej. Tym bardziej, że jakiś czas temu zarząd spółki wypowiedział porozumienie zawarte w lipcu 2015 roku dotyczące warunków zatrudnienia i systemu płacowego.

Ponieważ nie doszło do porozumienia, ani w sprawie 14. pensji, ani średnich wynagrodzeń, zarząd Kompanii samodzielnie zdecydował o zasadach wypłaty tego świadczenia: 30 proc. wypłacono w poniedziałek, a 70 proc. ma być wypłacone 30 czerwca.

Odpowiedzią związków jest wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy o przeprowadzenie kontroli przestrzegania przepisów dotyczących wypłat należnego wynagrodzenia. Związki postulują też wydanie przez PIP nakazu wypłaty pozostałej kwoty 14. pensji z rygorem natychmiastowej wykonalności.

Górnicy Kompanii Węglowej protestują przeciwko obniżkom pensji:

Źródło: TVN24/x-news

IAR/PAP, awi