Pablopavo: piosenki piszę z potrzeby serca

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2014 11:00
Ponad 50 twórców zaprosiło go do współpracy na swoich płytach, to chyba najlepszy dowód na to, że muzycy cenią jego talent oraz na to, że jest po prostu fajnym człowiekiem. Właśnie ukazała się jego najnowsza płyta, "Polor", którą Pablopavo nagrał z Ludzikami.
Audio
- Trudno jest napisać dobrą piosenkę miłosną, ale mam nadzieję, że z każdą linijką zbliżam się do ideału - zwierza się Pablopavo w Czwórce
- Trudno jest napisać dobrą piosenkę miłosną, ale mam nadzieję, że z każdą linijką zbliżam się do ideału - zwierza się Pablopavo w CzwórceFoto: Czwórka/WAJ

"Polor" przynosi kolejną porcję historii miejskich inspirowanych stołecznym folklorem. - W Warszawie dużo jest takich miejsc, które wyglądają już jak "nie-miasto". Postanowiłem poświęcić im trochę czasu i namawiam słuchaczy, żeby raz na jakiś czas zostawili komputery, przed którymi większość z nas spędza całe dnie, i ruszyli, z dziewczyną albo z chłopakiem, gdzieś w plener, żeby się poprzytulać - apeluje rozmówca Makena. - Staram się, żeby moje teksty nie były banalne, ale zdaję sobie sprawę z tego, jak trudno jest pisać dobre piosenki o miłości. Ja piszę je z potrzeby serca. Na pewno nie z wyrachowania.

Pablopavo i Ludziki w "Ministerstwie Dźwięku" - zobacz wideo >>>

Tytuł płyty "Polor" jest synonimem kultury towarzyskiej i dobrych manier; dawniej oznaczało ono także wykwintność oraz wytrawność. - Przyznaję, że przeszłość mnie kusi, a świat prezentowany na czarno-białych fotografiach bardzo uwodzi - opowiada Pablopavo. - Podejrzewam jednak, że kiedy cofnąłbym się do lat 60., mogłoby mi się to mniej podobać niż teraz mi się wydaje. Może to kwestia tego, że mam skłonność do nostalgii. Także jeśli chodzi o moje życie.

Pablopavo i Praczas wystąpili w Czwórce - zobacz koncert >>>

okładka
okładka płyty

Na "Polorze" gościnnie pojawiają się: Ania Iwanek jako wokalistka oraz Kacper Szroeder na flugelhornie, Miki Wielecki na perkusjonaliach, Mateusz Mendyka na puzonie, Radek Nowak na trąbce, Bartek Tkacz na saksofonie. - Za to, że płyta jest eklektyczna i różnorodna brzmieniowo odpowiadają oczywiście Ludziki - śmieje się artysta. - Ale do studia zaprosiłem też kilku przyjaciół z Sejn oraz Anię Iwanek, według mnie jedną z najlepszych i najbardziej intrygujących polskich wokalistek.

Singlem promującym wydawnictwo były "Koty", drugim "Dancingowa piosenka miłosna". - Ten utwór powstał trochę przez przypadek. Nasz akordeonista Radzio przyniósł główny temacik muzyczny, a my na początku nie bardzo wiedzieliśmy, co z tym zrobić - wspomina gość "DJ Pasma". - I wtedy przyszło mi do głowy, żeby zagrać to ot  tak, po prostu. Jak to robili na dancingach w latach 60. Bez wydziwiania.

Płyta "Polor" trafiła do sklepów 25 stycznia. - Materiał rejestrowaliśmy w dwóch ratach w studiu LWW, głównie nagrywaliśmy na setkę - mówi Pablopavo. - Pierwsza sesja odbyła się w roku 2012, kolejna rok później. Teraz nie możemy doczekać się koncertów, żeby sprawdzić jak te numery sprawdzą się na żywo.

(kul/ac)

Czytaj także

Earl Jacob serwuje "vintage na sterydach"

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2013 10:00
Tisztelet, The Bartenders, Ludziki - Jakub Sadowski nie może narzekać na brak muzycznego doświadczenia. To, czego już się nauczył postanowił wykorzystać w solowym projekcie i jako Earl Jacob wydaje właśnie płytę "Warto rozrabiać".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Banach: ojcostwo odkryło mnie na nowo

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2013 15:09
- Bycie ojcem i odkrycie w sobie zupełnie nowych pokładów miłości, uczuć, odpowiedzialności pozwala mi też na nowy etap w pasji, życiu artystycznym - opowiedział w Czwórce Piotr Banach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

November Project: terapia pozytywną muzyką

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2014 10:54
- Zależało nam na tym, by pokazać ludziom, że poprzez muzykę można zwalczyć swoje problemy, aktywizować się. Nasz zespół jest wyjątkowy siłą i energią, a nie niepełnosprawnością - opowiada w Czwórce o zespole November Project wokalista Paprodziad.
rozwiń zwiń