Horrory – bardzo kobiece kino?

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2015 08:00
- Kiedy w kinie grają horror, na sali statystycznie jest więcej dziewczyn niż chłopaków - mówią autorzy bloga "Horrory na fejsie". - Naukowcy twierdzą, że to dlatego, że kobiety mają silniejszą psychikę.
Audio
  • Lubisz się bać? Koniecznie zobacz te horrory! (Pasjonauci/Czwórka)
Od piątku w kina możemy oglądać kolejną część popularnego horroru Paranormal Activity. Reżyserem jest Gregory Plotkin, który do tej pory zajmował się montażem filmów z tej serii
Od piątku w kina możemy oglądać kolejną część popularnego horroru "Paranormal Activity". Reżyserem jest Gregory Plotkin, który do tej pory zajmował się montażem filmów z tej seriiFoto: mat. promocyjne/UIP

Czytaj także
film 1200.jpg
Halloween w kinie. Co warto obejrzeć?

Albo… są ciekawe śmierci. - Ten temat od zawsze interesuje człowieka, więc ludzie będą oglądać horrory, nawet jeśli mieliby patrzeć na ekran przez palce - wyjaśniają goście Czwórki i dodają, że im też się to zdarza.

Justyna Adamson i Piotr Gniewkowski opowiadają o najbardziej przerażających filmach w historii kina, tłumaczą też, na czym polega fenomen azjatyckich horrorów i zdradzają, dlaczego ten gatunek jest idealny dla osób, które chcą schudnąć.

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadzi: Beata Kwiatkowska

Goście: Justyna Adamson i Piotr Gniewkowski (autorzy bloga "Horrory na fejsie")

Data emisji: 31.10.2015

Godzina emisji: 17.00

kul/mk

Czytaj także

Kino grozy - wciąż groźne czy już tylko straszne?

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 15:30
W sezonie wakacyjny w kinach dominują dwa gatunki - komedie i horrory. - Krytycy od lat wieszczą jego koniec, ale reżyserzy nie dają za wygraną - uważa filmoznawca Jacek Dziduszko. - Ostatnie dwa lata pokazały nam, że ciągle jeszcze można robić oryginalne horrory i zaskakiwać nimi publiczność.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mockumenty. Fałszywe świadectwa filmowców

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2015 12:16
Mockumenty, posługując się językiem dokumentu, opowiadają o nieistniejącej rzeczywistości. - Takie filmy należy czytać w odniesieniu do aktualnych wydarzeń. Dlatego "Wizytę" Madsena interpretuję w kontekście sytuacji uchodźców - mówi Michał Zygmunt.
rozwiń zwiń