Donald Trump jest 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jego administracja jest obecnie w trakcie formowania gabinetu. Według często głoszonej przez Trumpa zasady „America first”, Polska – jak też cała Unia Europejska - nie mogą liczyć na to, że USA będą stawiały ich interes przed interesem amerykańskim. Poprzednicy obecnego prezydenta tak często i głośno tego nie artykułowali. Wspólnota musi więc zabiegać o dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Jedną z najważniejszych kategorii, jeśli chodzi o przyszłość prezydentury Trumpa, będzie sprawdzian, czy będzie on w stanie odtworzyć „american dream” w dziedzinie gospodarczej. Ponadto, Ameryka od lat przeznacza gigantyczne kwoty na zbrojenia, ale pieniądze te zarabiają amerykańscy pracownicy. Trump chce nadal dawać pracę amerykańskim robotnikom, nie chce natomiast płacić za bezpieczeństwo Unii Europejskiej, która składa się z bogatych państw. Obecny prezydent będzie także dążył do zmniejszenia konkurencji krajów Wspólnoty w dziedzinie handlu. To może uderzyć bezpośrednio w polskiego producenta. Istnieje jednak teoria, że w interesie Stanów Zjednoczonych jest silny sojusz z Europą. Natomiast bliska współpraca UE z USA jest podstawą działania Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Rozmowa z dr Patrycją Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, prof. Andrew Michtą z George C. Marshall European Center for Security Studies oraz prof. Zbigniewem Lewickim, amerykanistą z UKSW.
