Nauka

Na Marsie są proste związki organiczne, ale...

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2012 09:00
Nie wiadomo, czy pochodzą one z Czerwonej Planety. Zakończyła się konferencja NASA, którą relacjonowaliśmy dla Państwa na żywo.
Curiosity
CuriosityFoto: PAP/EPA/NASA/JPL-Caltech/Malin Space Science

Oto, co działo się na konferencji dotyczącej Curiosity:

Mieliśmy zbadać, czy na Marsie mogło rozwinąć się życie. Wylądowaliśmy w świetnym miejscu, bo, jak się okazało, na dnie dawnej rzeki - mówi naukowiec NASA Mark Meyer

18:05

Konferencję rozpoczął Mark Meyer z NASA. - Mieliśmy zbadać, czy na Marsie mogło rozwinąć się życie. Wylądowaliśmy w świetnym miejscu, bo, jak się okazało, na dnie dawnej rzeki - mówi. Następnie przedstawił innych uczestników: Kena Edgeta, Ralfa Gellerta, Paula Mahaffy'ego, który opiekuje się SAM, oraz Johna Grotzingera, szefa naukowców przy misji Curiosity. Obecność dwóch ostatnich badaczy zdawała się wielce obiecująca. To właśnie eksepryment SAM miał coś odkryć.

18:12

Ken Edget, który zajmuje się zdjęciami przesyłanymi przez łazik, omówił spoistość marsjańskiej gleby i zawartość pięciu szufli, które nabrał Curiosity. - Chcieliśmy obejrzeć zwykłą marjsańską glebę - dodaje Gellert. "Zwykłą", czyli Inną niż ta, którą badał łazik Spirit i która okazała się nietypowa.

18:17

Paul Mahaffy zaczął omawiać wyniki eksperymentu SAM. - Nie mamy definitywnych danych na temat związków organicznych na Marsie - mówi. - Pewnie uznacie moje stwierdzenie za tajemnicze. Nie bez przyczyny. Opowiem o tym za chwilę - dodaje.

Oto jeden ze slajdów zaprezentowany na konferencji:

/

 

Eksperyment SAM podgrzewał glebę i obserwował gazy, które się z niej uwalniały. Wśród wyników badań znalazła się woda (kilka procent - sporo), a także nieco mniej dwutlenku węgla, dwutlenku siarki i tlenu. CO2 oraz liczne chlorki mogą oznaczać istnienie związków organicznych, ale nie wiadomo, czy pochodzą z Marsa. Mogły przybyć z kosmosu. 

  Także inne wyniki są obiecujące, ale na razie niewystarczające - wyjaśnia Mahaffy. - Czekają nas ekscytujące łowy - dodaje.

18:27

- Nie wiemy, czy potencjalnie organiczne składniki na pewno pochodzą z Marsa, czy na nim powstały - powiedział John Grotzinger. Przypomnijmy: to jego niedyskrecja spowodowała kilka tygodni temu "organicsgate", ("aferę organiczną"). Dzisiaj jego wypowiedzi są bardzo stonowane.  - Czeka nas wiercenie, więc wyniki będą coraz ciekawsze - mówił Grotzinger. 

18:37

Rozpoczęła się seria pytań dziennikarzy. Pierwsze dotyczyło tego, jak upewnić się, że dany związek pochodzi z Marsa. - Musimy sprawdzić, czy nie są zanieczyszczeniem z Ziemi - mówił Paul Mahaffy. Mogły także powstać na skutek eksperymentu SAM.  W upewnieniu się mają pomóc planowane nawierty.

18:55

- Teraz już wiem, że muszę uważać, co mówię - podsumował swoją "gafę" z "podręcznikami historii" Grotzinger. 

(ew/NASA TV)