W ostatnich 12 miesiącach Juncker miał przed sobą dodatkowo dwa "wielkie kryzysy". Komisja Europejska była na pierwszej linii działań zarówno podczas kryzysu greckiego i negocjacji nad nową pomocą finansową dla Aten, jak i kryzysu migracyjnego, gdy do bram Europy zaczęły docierać tysiące uchodźców.
"Myślę, że popełniono pewne błędy - jak to jest zwykle podczas kryzysów - ale generalnie Komisja dobrze prowadziła prace Unii, ostatecznie jednak i tak wszystko zależy od państw członkowskich" - powiedział Fabian Zuleeg z Centrum Polityki Europejskiej. Według Karela Lanoo z Centrum Studiów na Polityką Europejską, obecny szef Komisji dużo lepiej radzi sobie w tej roli niż jego poprzednik.
W pierwszy roku urzędowania Komisja przedstawiła propozycje dotyczące między innymi pobudzenia inwestycji w Europie, unii energetycznej czy wspólnego rynku cyfrowego. Powodzenie tych pomysłów zależeć będzie - znowu - od państw członkowskich.
IAR