Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego generał Grzegorz Gielerak osobiście zaangażował się w rozmowy na temat przeniesienia wystawy do swojej placówki. Przypomina, że WIM dziedziczy tradycje centrum wyszkolenia sanitarnego, które działało właśnie w Szpitalu Ujazdowskim. Generał Gielerak uważa, że stworzenie takiego muzeum w WIM będzie odwołaniem się do tradycji okresu międzywojennego.
Obecnie wystawa poświęcona historii najstarszego szpitala wojskowego w Polsce mieści się w skromnej sali na Zamku Ujazdowskim. Krzysztof Królikowski, prezes Stowarzyszenia Szpital Ujazdowski nie kryje, że Wojskowy Instytut Medyczny daje możliwość stworzenia większych ekspozycji, z działalnością edukacyjną włącznie. Jego zdaniem warto pokazać na nowo zarówno historię Szpitala Ujazdowskiego, jak i Wojskowego Instytutu Medycznego. "Na pewno musi to być muzeum z elementami multimedialnymi, pamiątkami i obrazami" - uważa Krzysztof Królikowski.
Aktualna wystawa dotycząca historii wojskowego szpitala na Ujazdowie to bogate zbiory i pamiątki. Na wystawie zgromadzono sprzęt chirurgiczny, stetoskopy, sprzęt laboratoryjny oraz sterylizator i aparaty anestezjologiczne brytyjskiej produkcji z czasów okupacji. Wśród eksponatów są również zdjęcia i dokumentacja personelu medycznego, który leczył w historycznej placówce.
W zbiorach Muzeum Zamku Ujazdowskiego jest także dokumentacja wielu pacjentów, którzy byli leczeni w słynnym wojskowym szpitalu. Kilka razy był tam hospitalizowany między innymi marszałek Józef Piłsudski. W przyszłym muzeum medycyny wojskowej, oprócz eksponatów z Zamku Ujazdowskiego, znajdą się też te, które zgromadził w ciągu 50 lat działalności Wojskowy Instytut Medyczny.
Władze szpitala pomysłem zainteresowały już kierownictwo resortu obrony. Na razie wiadomo tylko, że projekt się spodobał. Trudno w tej chwili określić, czy MON znajdzie pieniądze, aby dofinansować przyszłe muzeum.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.