Dźmitry Mirończyk, rzecznik białoruskiego resortu spraw zagranicznych powiedział, że sankcję są niesprawiedliwe i nieefektywne. Przedłużenie zaś części ograniczeń „nie odpowiada duchowi rozwoju współpracy” między Białorusią i Unią Europejską. Rzecznik dodał, że Mińsk oczekuje bardziej zdecydowanych działań, które ostatecznie „pozostawią w przeszłości politykę nacisków na Białoruś - odpowiedzialnego partnera i sąsiada Unii Europejskiej”.
Bruksela nakładała sankcje na Białoruś w latach ubiegłych w związku z łamaniem praw człowieka i brakiem wolności mediów. W ostatnim czasie prezydent Aleksander Łukaszenka zaczął wykonywać pojednawcze gesty wobec Zachodu. W Mińsku zawarto porozumienia dotyczące pokoju w Donbasie na Ukrainie. Zachód to docenił i większość sankcji wobec Białorusi już zniósł.
IAR/Włodzimierz Pac/Mińsk
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.