W czasie uroczystości, która miała charakter państwowy prezydent V-tej Republiki Francois Hollande złożył hołd pamięci zamordowanego funkcjonariusza, a jednocześnie wyraził swoje uznanie dla poświęcenia i pracy wszystkich policjantów pełniących odpowiedzialną i niebezpieczną służbę. Przypomniał, że zamordowany policjant bronił wartości prawa republikańskiego, które towarzyszyły mu przez całe jego życie. Zaapelował do społeczeństwa by wspierało policję i żandarmerię, którym należą się szacunek, solidarność i uznanie. Zapewnił, że o policjancie zabitym na Polach Elizejskich naród nie zapomni.
W uroczystościach udział brała para kandydatów na fotel w Pałacu Elizejskim - liderka Frontu Narodowego Marine Le Pen i socjaldemokrata Emmanuel Macron. Francois Hollande, który zaprosił ich do stołecznej prefektury, gdzie miało miejsce spotkanie, zwrócił się do nich, aby w przypadku wygrania drugiej tury i objęcia rządów, nie zmniejszali budżetu przeznaczonego na policję, szczególnie na rekrutację nowych funkcjonariuszy. Chodzi także o zaopatrzenie ich w sprzęt, który pozwoli policji na skuteczne zwalczanie zagrożenia bezpieczeństwa obywateli.
20 kwietnia terrorysta strzałami w głowę zamordował młodego policjanta, następnie ranił dwóch innych w tym jednego ciężko i turystę.
IAR/Marek Brzeziński/Paryż
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.