Dekret ma wejść w życie najpóźniej we wrześniu, przed początkiem roku szkolnego. Dzieci do lat sześciu będą przyjmowane do żłobków i przedszkoli dopiero po przedstawieniu zaświadczenia o szczepieniach między innymi przeciw dyfterytowi, tężcowi, polio, krztuścowi, różyczce i odrze, na którą we Włoszech choruje coraz więcej dzieci.
Jeśli chodzi o szkoły podstawowe i średnie, dzieci bez obowiązkowych szczepień będą mogły do nich uczęszczać, bo rząd zgodnie ze stanowiskiem minister edukacji uznał, że prawo do nauki jest niezbywalne. Rodzice będą musieli się jednak liczyć z karami finansowymi w wysokości kilku tysięcy euro.
Minister zdrowia domagała się rozszerzenia zakazu również na szkoły podstawowe. Dotychczas we Włoszech nieszczepienie dzieci nie było związane z żadnymi sankcjami.
IAR/Piotr Kowalczuk/Rzym
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.