Premier May oświadczyła, że był to kolejny atak terrorystyczny, wymierzony w niewinnych ludzi, tym razem w brytyjskich muzułmanów wychodzących z meczetu. "Dziś razem potępiamy ten akt i oświadczamy jeszcze raz, że tego rodzaju zło i nienawiść nigdy nie wygra" - powiedziała Theresa May.
Premier podkreśliła, że kierowca samochodu, który wjechał w ludzi, został zaraz potem zatrzymany przez odważnych przechodniów i aresztowany przez policjantów. "Nasze myśli i modlitwy są z rodzinami i przyjaciółmi człowieka, który zginął, i tych, którzy zostali ranni" - powiedziała Theresa May. Dodała, że w imieniu mieszkańców Londynu i całego kraju dziękuje policji i służbom ratowniczym za to, że tak jak zawsze zareagowali na sytuację z wielkim profesjonalizmem i odwagą. Premier dodała, że według pierwszych ustaleń policji, sprawca działał sam. Podkreśliła, że dodatkowe siły policji zapewnią bezpieczeństwo obywatelom, a jej dowództwo ustala, co trzeba zrobić, aby chronić wspólnoty muzułmańskie.
Theresa May oświadczyła, że dokonany w Londynie atak miał, tak jak wszystkie akty terroru, podzielić społeczeństwo i rozerwać solidarność i więzi obywatelskie, łączące Brytyjczyków. Premier podkreśliła, że istotą tych więzi jest wiara w podstawowe wolności: słowa, wyboru sposobu życia i praktykowania religii. "Tego ranka widzimy odrażającą próbę zniszczenia tych wolności i zerwania więzi, definiujących nasze Zjednoczone Królestwo" - powiedziała brytyjska premier. Dodała, że "terroryzm, ekstremizm i nienawiść przybierają różne formy i nasza determinacja do stawienia im czoła musi być taka sama niezależnie od tego, kto jest odpowiedzialny".
Premier podkreśliła, że w minionych latach było za dużo tolerancji dla ekstremizmu wszelkiego rodzaju. Dlatego brytyjski rząd będzie piętnował ekstremizm i ideologię nienawiści tak w społeczeństwie, jak i w Internecie, aby nie mogły się tam rozwijać. Rząd chce też zrewidować strategię antyterrorystyczną i zapewnić policji i służbom specjalnym wszelkie środki, których potrzebują.
Premier przyznała, że do ostatniego ataku doszło w trudnym czasie dla Londynu - po zamachu na London Bridge i pożarze wieżowca Grenfell Tower. Jednak, jak powiedziała, bohaterstwo, które zwykli ludzie wykazali przeciwstawiając się terrorystom, dowodzi, że jest to "nadzwyczajne miasto nadzwyczajnych ludzi".
"Różnorodność, gościnność, energia, współczucie, zaufanie i determinacja, aby nigdy nie ulec nienawiści. To są wartości, które definiują to miasto i ten kraj. To są wartości, które rząd chce obronić i które zwyciężą" - powiedziała Theresa May.
IAR/Adam Dąbrowski/Londyn
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.