Fundacja "Tara" chce skupować konie, które w marcu trafią na targowisko w Skaryszewie pod Radomiem. Co roku odbywa się tam największy pokaz koni hodowlanych w Europie. Organizacje pozarządowe alarmują, że dochodzi tam do łamania ustawy o ochronie zwierząt.
"Tara" zorganizowała internetową zbiórkę pieniędzy na wykup koni. Jak wyjaśnia prezes fundacji Scarlett Szyłogalis wiele z nich trafia od razu do rzeźni we Włoszech, gdzie konina cieszy się uznaniem kulinarnym: "Niezależnie od tego, ile osób przyjedzie do Skaryszewa by wykupić zwierzęta, to i tak będzie to potężna akcja. W Skaryszewie już za życia koni dokonuje się klasyfikacji mięsa. Najdroższe są źrebięta, które są jeszcze karmione przez matki. Włosi bardzo lubią takie mięso" - wyjaśnia szefowa fundacji "Tara".
Scarlett Szyłogalis zwraca uwagę na - jej zdaniem - niedopuszczalne warunki transportu zwierząt. Jej fundacja przeprowadza także akcję informacyjną mającą uświadamiać Polaków o kulisach pokazu w Skaryszewie: "Pogrupowaliśmy ludzi w zespoły, by działać szerzej i skuteczniej. Będę prosić całe polskie społeczeństwo, aby tegoroczny Skaryszew był dla nas takim sprawdzianem - czy razem potrafimy walczyć o zwierzęta, które są w naszych sercach - o konie" - dodała Szyłogalis.
Do tej pory fundacja "Tara" zebrała ponad 211 tysięcy złotych. Rekordzista wpłacił jednorazowo 10 tysięcy złotych.
Pokaz koni w Skaryszewie odbędzie się w dniach 6-7 marca.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.