Tak było właśnie w przypadku Uroczyska Rozłogi, gdzie odkryto wysypisko śmieci ze zwykłymi śmieciami domowymi oraz z odpadami z firmy zajmującej się między innymi naprawami instalacji elektrycznych. W tym przypadku udało się znaleźć sprawcę, ale inni często pozostają bezkarni.
W walkę z podrzucającymi śmieci włączają się miłośnicy przyrody, którzy patrolują teren z pomocą wolontariuszy i namawiają mieszkańców do reagowania na każdy niepokojący sygnał.
Co roku w czasie wiosennego sprzątania gminy zbierają po kilkadziesiąt ton bezpańskich śmieci porzuconych przy drogach, w lasach i na nieużytkach. Przeciętna gmina wydaje na gospodarkę śmieciami od kilku do kilkunastu milionów złotych rocznie.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.