Francois Dumont: Tellefsen oddychał Chopinem

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2014 11:00
- Cała kolorystyka jego muzyki jest chopinowska; także frazowanie i harmonia są bardzo podobne - mówił w Dwójce Francois Dumont, który przedstawił na Festiwalu "Chopin i jego Europa" recital złożony z utworów patrona imprezy oraz jego norweskiego ucznia.
Audio
  • Francois Dumont: Tellefsen oddychał Chopinem (Letni Festiwal Muzyczny/Dwójka)
Franois Dumont podczas finałowych przesłuchań XVI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina
François Dumont podczas finałowych przesłuchań XVI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka ChopinaFoto: PAP/Radek Pietruszka

- Nie chciałbym oczywiście sprowadzić muzyki Thomasa Tellefsena do pastiszu czy imitacji stylu Chopina. Można w niej jednak znaleźć trochę oryginalności - podkreślił rozmówca Grzegorza Dąbrowskiego.

Francuski pianista wykonywał muzykę norweskiego kompozytora nie po raz pierwszy. Wcześnie otrzymał już propozycję podobnego recitalu organizatorów koncertu w Bibliotece Polskiej w Paryżu. - Akurat trwała tam poświęcona Tellefsonowi konferencja. Oczywiście nie miałem jeszcze wtedy pojęcia, kim był - przyznał artysta. - To luksus dla muzyka poczuć, że coś odkrywa. Oczywiście nie ja pierwszy gram Teleffsena, ale był on wykonywany niezwykle rzadko - dodał.

Francois Dumont podkreślił również, że w swoich interprteacjach sięga po Narodowe Wydanie Dzieł Fryderyka Chopina. - Wiemy, że muzyka Chopina oparta była do pewnego stopnia na improwizacji. Potem kompozytor ją zapisywał. I dopiero wtedy zaczynała się mordercza praca nad drobymi szczegółami. A zdarzało się, że ostatecznie Chopin powracał do pierwotnej wersji - wyjaśniał pianista. - W rezultacie mamy wiele różnych edycji poszczególnych utworów i wszystkie są oryginalne. Dlatego ja zawsze korzystam ze znakomitego wydania profesora Jana Ekiera, która ukazuje inne możliwe warianty wykonawcze, z czego wiele wydawnictw rezygnuje - ddoał

Grzegorz Dąbwoski pytał artystę także o jego stosunek do historycznych instrumentów oraz o rzekomo programowy charakter Chopinowskich ballad. Zachęcamy do wysłuchania nagrania z audycji "Letni Festiwal Muzyczny".

mm, ac

Czytaj także

"Chopin i jego Europa". Czekamy na Zimermana i Polliniego...

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2014 20:00
- Warszawa, miasto młodości kompozytora, zasługiwała na taki festiwal - uważa krytyk muzyczny Dorota Szwarcman. Na kilka dni przed finałem 10 Festiwalu "Chopin i jego Europa" rozmawialiśmy w Dwójce o przemożnym wpływie, jaki wywarł on na życie muzyczne w Polsce i na świecie.
rozwiń zwiń