Studia zaoczne gwarantem lepszej pracy?

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2015 16:00
Kiedyś na studia zaoczne szli ci, którym nie udało się dostać na dzienne. - Dziś jest to świadomy wybór, bo młodzi od samego początku chcą zdobywać doświadczenie zawodowe - przekonują eksperci.
Audio
  • Studia dzienne czy zaoczne - wybór, który wpływa na zawodową przyszłość? (Się mówi/Czwórka)
Studenci zaoczni mogą uczyć się w weekendy, a w tygodniu zdobywać doświadczenie i zarabiać pieniądze
Studenci zaoczni mogą uczyć się w weekendy, a w tygodniu zdobywać doświadczenie i zarabiać pieniądzeFoto: Glow Images/East News

Małgorzata Bubel z portalu "magazynrekruter.pl" zaprzecza też powszechnie przyjętej opinii, że pracodawcy uważają weekendowych studentów za uczących się "połowicznie". - Od czterech lat zajmuję się rekrutacją i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby pracodawca zapytał o formę ukończenia studiów - mówi gość Czwórki. - O kierunek tak, ale nie o tryb.

Dlatego licealiści coraz częściej decydują się na studia zaoczne, bo nic nie tracą, a sporo mogą zyskać. - Taki tryb studiowania uczy samodzielności i dyscypliny - dodaje Bubel.

Przewodniczący Samorządu Studentów RP Mateusz Mrozek tłumaczy skąd bierze się ten trend i do czego może doprowadzić. Zdradza też, dlaczego po maturze nie warto od razu iść na studia.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: Mateusz Mrozek (przewodniczący Samorządu Studentów RP), Małgorzata Bubel (magazynrekruter.pl)

Data emisji: 28.07.2015

Godzina emisji: 14.00

kul/bch

Czytaj także

Niż demograficzny i walka o studentów

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2015 15:00
Z roku na rok coraz mniej osób ubiega się o indeksy polskich uczelni. Szkoły wyższe na różne sposoby starają się przyciągnąć do siebie absolwentów szkół średnich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polskie uniwersytety podsumowują pierwszą turę rekrutacji

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2015 10:48
Część uniwersytetów udostępniła już informacje na temat przebiegu tegorocznej rekrutacji na studia I stopnia i jednolite studia magisterskie. Jak co roku najwięcej kandydatów było na prawo, ekonomię i psychologię. Na każdej uczelni jest natomiast inny zestaw kierunków o największej liczbie kandydatów na jedno miejsce.
rozwiń zwiń