Ameryka Środkowa to świetny kierunek na wakacje. Większość z nas pewnie na czas wypoczynku wybrałaby góry lub morze, jednak są też tacy, których ciągnie miasto.
Nie jest łatwo zwiedzać Meksyk - to miasto, w którym mieszka 9 milionów mieszkańców. Jednak można to zrobić, co potwierdzają Czwórkowi specjaliści: Szymon Sołtysik, redaktor naczelny "Top Gear Polska" i Robert Szulc, podróżnik i specjalista do spraw planowania podróży z firmy Bumerang.
Stolica Meksyku jest bardzo rozległa, a to wszystko ze względu na warunki geograficzne, które nie pozwalają na wysoką zabudowę, dlatego niskie domy ciągną się przez kilkadziesiąt kilometrów.
Czytaj także: Meksyk w Meksyku i pyszne guacamole
- W mieście tym poruszamy się metrem - mówią specjaliści. - Wiele utrudnień w ruchu, liczne korki to powody, dlaczego warto zrezygnować z samochodu. Metro ma 12 linii i jest bardzo tanie - bilet kosztuje około 1 złoty. Niestety wagoniki są bardzo zatłoczone. Ciekawostka jest, że niektóre stacje pełnią funkcje małych bazarków z gadżetami z Meksyku.
Goście Czwórki podkreślają, że w metrze nie należy spodziewać się luksusów, nie jest ani czyste, ani nowoczesne. Dodatkowo koniecznie trzeba uważać na dokumenty i portfele.
Ciekawym rozwiązaniem komunikacyjnym w Meksyku są też ekspresowe linie autobusowe tzw. metrobusy - jeżdżą one środkiem jezdni, przy jej wewnętrznej stronie, a przystanki zlokalizowane są na środku, jakby na pasie zieleni.
Turyści w Meksyku decydują się też na taksówki, tu też trzeba zachować czujność - nie wszystkie mają taksometry, ale za to po 23.00 mogą nie zatrzymywać się na czerwonym świetle - więcej na ten temat dowiesz się z załączonego dźwięku z "Czwartego wymiaru".
(pj, ac)