Filipiny - krajobraz po kataklizmie

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2013 14:00
Hayian narodził się na zachodnim Pacyfiku i w listopadzie z potworną siłą uderzył w Filipiny. Zaklasyfikowany do najwyższej kategorii cyklonów tropikalnych tajfun pochłonął ponad 6.000 ofiar i zrównał z ziemią dobytek milionów ludzi.
Audio
  • Ty też możesz pomóc Filipińczykom! Sprawdź jak (Czwórka/4 do 4)
  • Łukasz Przybyłek opowiada o swojej podróży na Filipiny (Czwórka/4 do 4)
Tacloban po przejściu tajfunu Haiyan. Filipiny XI.2013r.
Tacloban po przejściu tajfunu Haiyan. Filipiny XI.2013r. Foto: Łukasz Przybyłek - lotoholik.pl

- Do jednego z najpiękniejszych turystycznie rejonów świata trafiłem w bardzo ciężkim dla niego okresie. Najpierw, w połowie października, na jednej z wysp miało miejsce trzęsienie ziemi, a potem, w listopadzie, przez Filipiny przetoczył się tajfun - mówi Łukasz Przybyłek z portalu Lotoholik.pl. - To miała być dla mnie kolejna ekscytująca wyprawa do nieznanego miejsca. Stało się jednak inaczej niż zakładałem. Mogłem na własne oczy przekonać się jak wygląda świat, który jak dotąd oglądałem tylko w telewizji.

Wrzenie świata w Czwórce - przeczytaj relacje z niezwykłych podróży >>>

Na lotnisku gościa "4 do 4" powitały resztki terminalu, a w nim prowizoryczna hala przylotów i odlotów. Na ulicach miasta czuć było obecność wojska. Okolice patrolowały transportery, ciężarówki, samoloty i helikoptery.

- To było trudne dla mnie doświadczenie, bo nigdy wcześniej nic takiego nie widziałem - wspomina Przybyłek. - Posuwając się na północ wyspy mogłem obserwować jak zwiększają się zniszczenia. Na początku były tylko poprzewracane drzewa, potem poprzewracane domy, krajobraz jak po bitwie.

Rozmówca Krzyśka Grzybowskiego dotarł także do najbardziej zniszczonej przez kataklizm miejscowości, Tacloban. Podróżnik nie ma jednak wątpliwości, że to, co najlepszego możemy teraz zrobić dla Filipińczyków, oprócz doraźnej pomocy, to wsparcie turystyczne.

- Nie odwracajmy się od tej części świata, bo przecież ludzie tam mieszkający żyją z nas, turystów - apeluje Łukasz Przybyłek. - Dla kogoś, kto oglądał miejsca podobnych katastrof jedynie za pośrednictwem mediów może wydawać się dziwne, że tam, gdzie ludzie stracili dosłownie wszystko, życie idzie do przodu. Ale tak właśnie jest i należy im w tym pomóc.

Miesiąc po katastrofie szacuje się, że pomocy nadal potrzebują 4 mln. ludzi. W Polsce zbiórkę pieniędzy dla Filipińczyków zorganizowała m. in. Polska Akcja Humanitarna oraz UNICEF. - Do tej chwili polscy darczyńcy wpłacili ponad 115 tysięcy dolarów - mówi Marek Krupiński, dyrektor generalny UNICEF Polska. - Pomoc jest przeznaczona na bieżące potrzeby: zakup szczepionek, zapewnienie dostaw czystej wody oraz odbudowę urządzeń sanitarnych.

(kul)

Czytaj także

Znikające Jezioro Aralskie

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 13:53
Wciąż widać je na wszystkich mapach. Możemy je znaleźć w atlasach i na globusach. W rzeczywistości jednak już go nie ma, umarło.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trekking - najlepsza forma poznawania Himalajów

Ostatnia aktualizacja: 04.12.2013 09:30
Małe górskie wnioski z przyjaznymi mieszkańcami, zapierające dech w piersiach krajobrazy, mosty zawieszone wysoko nad dolinami, bujna roślinność i nieprzetarte szlaki - nikt, kto tego spróbował nie ma wątpliwości, trekking w Himalajach to jedna z najbardziej niezapomnianych chwil w życiu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Podróż dookoła świata? To marzenie może się spełnić!

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2013 17:26
O tym, by zwiedzać egzotyczne kraje, marzy wielu z nas. Okazuje się, że wcale nie tak trudno to robić. Wystarczy bardzo chcieć, a także mieć dużo pasji i ciekawości świata.
rozwiń zwiń