Oxford Drama - nowe, intrygujące brzmienia

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2014 12:00
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienia się polska muzyka elektroniczna. Tak dobrze jeszcze nie było! Oto kolejny dowód, czyli duet Oxford Drama.
Audio
  • Wywiad z duetem Oxford Drama (Czwórka/Niedzielna sesja)
  • Koncert duetu Oxford Drama (Czwórka/Niedzielna sesja)
Oxford Drama
Oxford DramaFoto: mat. promocyjne/facebook/Filip Susmanek i Klaudia Bracisiewicz

Długiego stażu scenicznego nie mają, grają razem zaledwie od początku roku, ale przecież nie o czas tu chodzi, lecz o jakość. A muzyka Oxford Drama intryguje, uwodzi i nie daje się zamknąć w żadnej szufladzie.

Czytaj także: XXANAXX - porażeni elektroniką >>>

- Zaczęło się to wszystko bardzo spontanicznie i głównie z inicjatywy Marcina, który bardzo mnie namawiał, żebyśmy coś razem nagrali. Wreszcie uległam - śmieje się Gosia Dryjańska. - Tak powstał nasz pierwszy utwór "Teal". Wrzuciliśmy go do sieci, bez większych oczekiwań czy nadziei. Parę miesięcy później zagraliśmy na Open'erze.

Oxford
Oxford Drama EP

14 kwietnia pojawiła się ich EP-ka "Oxford Drama" , będąca zbiorem nagrań z dwóch pierwszych miesięcy działalności zespołu. Oxford Drama promuje ją obecnie koncertami. Muzycy wystąpili m. in. przed Sky Ferreira, Trust, czy The Dumplings. - Jesienią ukaże się nasza kolejna EPka. Ponieważ cały czas się rozwijamy na pewno nowy materiał będzie różnić się od starszych kompozycji - opowiadają goście "Niedzielnej sesji". - W tej chwili nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak brzmi Oxford Drama. Cały czas ustalamy swoją tożsamość, testujemy, eksperymentujemy, badamy nowe lądy.

Rozmówcy Tomka Rawskiego przyznają też, że nie bez znaczenia jest miejsce, w którym powstają ich dźwięki. To Wrocław. - Jest u nas kilka naprawdę fajnych projektów i kilku ciekawych producentów. Naphta, Harrison Chord, Venter... Wszyscy obracamy się wokół elektroniki w różnych jej wariantach. Być może ktoś kiedyś powie o nas, że udało nam się stworzyć nową scenę wrocławską - podsumowują muzycy.

Posłuchaj rozmowy z Oxford Drama oraz krótkiego występu, który odbył się w "Niedzielnej sesji".
(kul, pg)

Zobacz więcej na temat: Czwórka MUZYKA
Czytaj także

Grafomania, kicz i bełkot - oto polska muzyka?

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 16:00
- Włączając rozgłośnie komercyjne i trafiając na polskie piosenki, można odnieść wrażenie, że wszystkie są o tym samym. I co najgorsze, są tak samo złe - powiedział w Czwórce publicysta Cezary Polak. Jego zdanie o rodzimym popie pokrywa się z opinią wielu słuchaczy i dziennikarzy. Bywa śmiesznie, ale najczęściej po prostu słabo.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karolina Czarnecka u Chajzera: narkotyki są złe!

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 19:30
Karolina Czarnecka zaśpiewała utwór "Hera, koka, hasz, LSD" i w mgnieniu oka zarobiła miliony. Na razie odsłon w popularnym serwisie muzycznym, ale kto to wie, co będzie dalej...
rozwiń zwiń
Czytaj także

Katy Carr śpiewa z miłości do Polski

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2014 18:00
Katy Carr mieszka w Wielkiej Brytanii, zajmuje się muzyką, wydaje płyty i śpiewa o polskich bohaterach II wojny światowej. - Chcę zrozumieć, co to znaczy być Polakiem. Chcę pokazać, że jestem dumna, że mam polską krew - tłumaczy swój wybór artystka.
rozwiń zwiń