XXANAXX: nie będziemy stać w miejscu, skoro wokół tyle się dzieje

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2014 09:07
- Znajdujemy się w bardzo fajnym punkcie życia. Wydaliśmy płytę, gramy koncerty, otrzymujemy kolejne ciekawe propozycje - opowiada Michał Wasilewski. - Kiedy zaczynaliśmy naszą przygodę jako XXANAXX nie przypuszczaliśmy, że to wszystko stanie się tak szybko.
Audio
  • Wywiad z duetem XXANAXX (Czwórka/Niedzielna sesja)
Duet XXANAXX w maju 2014 roku wydał debiutancki album Triangles
Duet XXANAXX w maju 2014 roku wydał debiutancki album "Triangles"Foto: mat. promocyjne

Klaudia Szafrańska i Michał 'Lance Flare' Wasilewski spotkali się w 2012 roku. On od dawna komponował własne utwory i szukał wokalistki, ona wystąpiła w jednym z popularnych talent show i zauroczyła go swoim śpiewem. Jako XXANAXX zostali obwołani nadzieją polskiej elektroniki i zanim 12 sierpnia 2012 roku wydali pierwszą EP-kę, już zdążyli zagrać na Open'erze.

- W trakcie prac nad EP-ką robiłem szkice utwrów na longplay. Zależało mi, żeby mieć jak najwięcej kompozycji. Żeby było z czego wybierać - wpomina gość "Niedzielnej sesji". - Potem dokonaliśmy selekcji i odrzuciliśmy te, które nie pasowały do naszej koncepcji. Chcieliśmy, żeby album różnił się od EP-ki. Chodziło o to, żeby pokazać, że nie stoim w miejscu tylko cały czas poszukujemy, rozwijamy się.   

Okładka
Okładka płyty

Debiutancka płyta duetu zatytułowana "Triangles" ukazała się w maju tego roku.

- Zmieniliśmy trochę kierunek i styl, ale to nie jest tak, że całkowicie odrwóciliśmy się od naszych dotychczasowych dokonań - tłumaczą muzycy. - Krytycy znajdują w naszej muzyce różne tropy, ale to chyba nic dziwnego skoro co i rusz pojawiają się nowi artyści, którzy nas inspirują i utwory, które bardzo nam się podobają. Robienie piosenek utrzymanych cały czas w tej samej stylistyce jest według nas kompletnie bez sensu. Ale po heavy metal raczej nie sięgniemy - dodają ze śmiechem.

Goście Tomka Rawskiego zdradzili również, że po serii występów na letnich festiwalach na jesień szykują specjalną trasę koncertową. - To będzie prawdziwa bomba z niespodziankami - obiecują Klaudia i Michał. - Występy na żywo są bardzo ważnym elementem naszej działalności muzycznej. Dlatego cieszymy się, że tak dużo gramy. To jest bardzo miłe uczucie, kiedy wychodzimy na scenę i okazuje się, że klub pęka w szwach. Co więcej, nagle ten tłum zaczyna śpiewać razem z nami. To jest niezły stymulujący kopniak i dowód na to, że to, co robimy, ma sens.

(kul/kd)

Zobacz więcej na temat: Czwórka MUZYKA
Czytaj także

Superluminal: "Pacifica" wymagała żmudnej pracy

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2014 13:00
Niebawem do sklepów na całym świecie trafi debiutancki krążek polskiej formacji Superluminal. - "Pacifica" doskonale oddaje nasz styl. To przyjemne, klubowe, organiczne i imprezowe granie - zapewnia w Czwórce Sebastian Mandryka, członek zespołu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

We Call It A Sound - indie-folk z polskim tekstem

Ostatnia aktualizacja: 21.05.2014 12:30
Pochodzą z Wolsztyna i są twórcami jednego z najciekawszych debiutów płytowych ostatnich lat. Płyta "Animated" ukazała się w 2010 roku, teraz We Call It A Sound promują nowy krążek, w nowym, dwuosobowym składzie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Madonna - kobieta tysiąca i jednej twarzy

Ostatnia aktualizacja: 26.05.2014 10:00
"Jestem swoim własnym eksperymentem. Swoim własnym dziełem sztuki" - wyznała w jednym z wywiadów. Zawsze o krok przed wszystkimi, zawsze na szczycie. Mijają dekady, a Madonna wciąż zaskakuje, wciąż dzierży palmę pierwszeństwa i jest ikoną popkultury.
rozwiń zwiń