Polskie Radio

EXPO 2015 w Mediolanie: polskie jabłka i cydr magnesem dla turystów

Ostatnia aktualizacja: 02.11.2015 21:18
Po 6 miesiącach zakończyła się w Mediolanie światowa wystawa EXPO pod hasłem „Wyżywienie planety. Energia dla życia”. Wzięło w niej udział 140 krajów, w tym także Polska, której pawilon odwiedziło prawie 1,7 mln osób, a całą wystawę - 21,5 miliona.
Audio
  • Polski udział w światowej wystawie EXPO 2015 w Mediolanie podsumowali w radiowej Jedynce goście audycji Po pierwsze ekonomia: Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i Marcin Mariański, dyrektor polskiego pawilonu na EXPO 2015 (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w polskim pawilonie na EXPO 2015 w Mediolanie
Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w polskim pawilonie na EXPO 2015 w MediolanieFoto: PARP

Polscy organizatorzy nie spodziewali się tak ogromnego napływu gości i mówią o sukcesie promocji gospodarczej Polski we Włoszech.

Kilka ton rozdanych owoców

Polski pawilon na Światowej Wystawie EXPO w Mediolanie był zbudowany z charakterystycznych skrzynek na owoce.

─ Jesteśmy jednym z największych na świecie producentów rolnych i właśnie tym się chwalimy - i ten pomysł na promocję kraju bardzo się sprawdził – tłumaczy Marcin Mariański, dyrektor polskiego pawilonu na EXPO 2015.

─ Zdecydowanie sama ażurowa struktura przypominająca wieżę z drewnianych skrzynek na jabłka i architektura całego projektu bardzo przyciągała wizualnie osoby zwiedzające wystawę do polskiego pawilonu. Ta koncepcja jabłka, które były motywem przewodnim polskiej obecności na EXPO 2015 wypromowała nie tylko polskie jabłka, ale również cydr, który cieszył się na wystawie ogromną popularnością – tłumaczy Mariański. Zwiedzającym pawilon rozdano kilka ton tych owoców, częstowano też jabłkowym sokiem i cydrem.

Dwa razy więcej zwiedzających

Polski pawilon przyciągał turystów. ─ Od początku imprezy nasz pawilon zwiedziło - blisko milion siedemset tysięcy osób - wylicza Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Polacy oczekiwali na około 800 tysięcy gości, tymczasem przybyło ich prawie dwa razy więcej.

─ To było spore wyzwanie organizacyjne, wymagające wytężonej pracy. Codziennie przez pawilon przechodziło nawet dwadzieścia kilka tysięcy osób. Chodziło nam o to, aby pokazać im coś interesującego, wzbudzić zainteresowanie Polską, tak by zachęcić do przyjechania do naszego kraju – tłumaczy prezes PARP.

Biznes w regionach

I dlatego polska prezentacja była jedną z najbardziej dynamicznych. ─ W Mediolanie zorganizowano ponad 20 ekspozycji tematycznych, które zmieniane były w nocy – tłumaczy Marcin Mariański.

─ Pokazywały się u nas regiony. Co tydzień zmieniały się regiony Polski. Prezentowały siebie od zaplecza turystycznego, poprzez żywność i potencjał gospodarczy. Przy każdym województwie mieliśmy okazję organizować spotkania business to business – podkreśla Mariański.

Liczymy na kontrakty

─ Spotkania przedsiębiorców, rozmowy biznesowe w przyszłości mogą zaowocować współpracą gospodarczą - dodaje prezes Bożena Lublińska-Kasprzak.

─ EXPO to jest dobry sposób, żeby zaistnieć na danym rynku, w tym przypadku we Włoszech. W czasie Wystawy otwiera się wiele drzwi, pojawiają się nowe okazje i wiele z tych spotkań i rozmów gospodarczych w Mediolanie przekuje się w konkretne biznesowe kontakty i kontrakty – podsumowuje prezes PARP.

Światowe wystawy Expo uznawane są za najbardziej prestiżowe wydarzenia promocyjne na świecie. Organizowane są od 1851 r. Wizyta w Mediolanie była najczęstszym w tym roku celem wakacyjnych wyjazdów Włochów, szkolnych wycieczek z całego kraju i jedną z najpopularniejszych atrakcji dla zwiedzających Italię zagranicznych turystów. O organizację EXPO w 2022 r. będzie starać się Łódź.

Justyna Golonko