Nauka

Leśnicy planują utworzenie stada żubrów w Puszczy Augustowskiej

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2017 14:57
- Do specjalnie przygotowanego miejsca na pograniczu nadleśnictw Augustów i Płaska ma być przywiezionych docelowo ok. 40-50 żubrów z Puszczy Białowieskiej - powiedziała prof. Wanda Olech z warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, prezes Stowarzyszenia Miłośników Żubrów.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Szczepan Klejbuk/shutterstock.com

Utworzenie stada żubrów w Puszczy Augustowskiej to jeden z elementów rozpoczętego w marcu nowego "Kompleksowego programu ochrony żubra przez Lasy Państwowe". Żubry mają się pojawić w tej puszczy jeszcze w tym roku.

- To uroczysko jest przygotowywane. Tam mamy w tej chwili ze 30 ha łąk, które zostały doprowadzone do kultury rolnej - wskazała prof. Wanda Olech. Według niej to bardzo dobry i bardzo duży zasób pokarmu. Poinformowała też, że w Puszczy Augustowskiej są już dwa żubry, które wcześniej przewędrowały tu same.

Olech wytłumaczyła, że wokół miejsca, gdzie mają być żubry w Puszczy Augustowskiej "praktycznie nie ma rolnictwa", a co za tym idzie nie powinno być konfliktów, na przykład z powodu niszczonych przez te zwierzęta upraw, tak jak to się dzieje w okolicach Puszczy Knyszyńskiej czy Białowieskiej.

W ramach wcześniej realizowanych projektów związanych z ochroną żubra, badano zarówno możliwości jak i nastawienie społeczne do obecności żubrów w Puszczy Augustowskiej. W ocenie Olech ono się zmienia.

- Najbliższe wsie zaczynają się przekształcać w takie wsie z agroturystyką. W tym momencie zainteresowanie mieszkańców obecnością takiego atrakcyjnego zwierzęcia jest całkiem inne niż w przypadku, kiedy by prowadzili produkcję rolniczą. Więc to nastawienie oczywiście się zmienia - powiedziała prof. Olech.

Zastępca nadleśniczego nadleśnictwa Augustów Adam Sieńko podkreślił, że powstanie zagroda adaptacyjna dla żubrów o powierzchni ok. 2 ha, skąd będą mogły swobodnie wychodzić. Powstaną też poletka na potrzeby żubrów, wodopoje, lizawki, paśnik. Na początek w zagrodzie ma być kilka żubrów.

"Nie powinno się robić nic na siłę"

Decyzję w sprawie przewiezienia żubrów do Puszczy Augustowskiej będzie wydawać Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku. Dyrektor RDOŚ Beata Bezubik oznajmiła, że ponieważ chodzi o utworzenie nowej populacji żubra, to dyrekcja będzie korzystała z danych Lasów Państwowych w tej sprawie, ale nie wyklucza też konsultacji.

- Nie chcielibyśmy tego pozostawić jako zwykły wniosek dotyczący transportu osobników - wyjaśniła Bezubik i dodała, że informacje o wszczynaniu postępowania w sprawie pojawią się w starostwach i gminach, a za ich pośrednictwem mają dotrzeć do mieszkańców, by się wypowiedzieli na ten temat.

Bezubik powiedziała, że z dotychczasowych informacji i analiz, o których słyszała wynika, że "ludzie jednak są negatywnie nastawieni do żubra" na terenie Puszczy Augustowskiej.

- Być może ostatnie przypadki, które się wydarzyły w Puszczy Białowieskiej, chociażby sporadyczne ataki na ludzi, na samochody, przyniosły jakieś negatywne skutki i niestety społeczeństwo Puszczy Augustowskiej negatywnie odbiera ten gatunek - zauważyła Bezubik. Zaznaczyła, że w tej sprawie nie powinno się robić "nic na siłę".

"To nie jest dobre miejsce dla żubrów"

Dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży dr hab. Rafał Kowalczyk ocenił, że Puszcza Augustowska nie nadaje się do tego, by mogły tam być żubry. Jego zdaniem las ten jest ubogim lasem iglastym, co oznacza, że żubry trzeba będzie tam dokarmiać przez kilka miesięcy w roku. Wskazał, że żubr to duży roślinożerca, konflikty są więc nieuniknione, gdy wyjdzie na tereny rolnicze.

- Powinniśmy tworzyć nowe populacje, ale w odpowiednich terenach, gdzie można ograniczyć opiekę człowieka. Takie tereny to mozaika łąk i lasów np. na dawnych poligonach wojskowych - wytłumaczył Kowalczyk. Dodał przy tym, że powinno się "dążyć do zdziczenia żubra i do zmniejszenia opieki człowieka" nad nim, a dzieje się odwrotnie.

***

"Kompleksowy program ochrony żubra przez Lasy Państwowe będzie realizowany od marca 2017 roku do końca grudnia 2020 roku.

Na różne działania (m.in. także utworzenie podobnego jak w Puszczy Augustowskiej stada w Puszczy Rominckiej, dzierżawy łąk od rolników w okolicach Puszczy Białowieskiej, utworzenie banku tkanek i DNA żubrów, większy niż dotychczas eksport żubrów do innych krajów, monitoring żubrów) z Funduszu Leśnego przeznaczono 44 mln zł.

Program realizują Lasy Państwowe wspólnie m.in. z Białowieskim Parkiem Narodowym, Stowarzyszeniem Miłośników Żubrów.

kk

Zobacz więcej na temat: zwierzęta POLSKA podlaskie