Kultura

Obłęd na bagnach

Ostatnia aktualizacja: 08.04.2010 10:52
Daniel Odija,, rocznik '74, autor książek: "Ulica", "Tartak", "Szklana huta", "Niech to nie będzie sen" oraz "Kronika umarłych".



Akcja powieści "Kronika umarłych" rozgrywa się w nadmorskim Kostyniu. Wiatr, chłód, bagna i wilgoć to klimat otaczający głównych bohaterów: Mateusza, Konrada, Jana i Darka. Jak mówi Daniel Odija: jest to książka o obłędzie i wszytko w niej jest możliwe.


"Chciałem pokazać umysłowość człowieka dotkniętego przez przekleństwo" - mówi autor. Publikacją tą podjął próbę przekroczenia tabu choroby umysłu. Daniel Odija ma świadomość, że ta książka byłaby bardziej przystępna, mniej bolesna gdyby traktowała o chorobie ciała.


Mateusz to jakby główny bohater powieści, trębacz, który do Kostynia wrócił po rozstaniu z dziewczyną. Jest owładnięty Milsem.



Kostyń to miejsce symboliczne, którego czytelnik nie odnajdzie na mapie. Zostało zainspirowane rodzinnym miastem autora, Słupskiem, ale to nie jest Słupsk.



Daniel Odija sięga po raz pierwszy do historii. W wizjach Agaty pojawia się opowieść o pewnej niemieckiej rodzinie, która nawiedza ją w wizjach.

 




Ważnym elementem książki "Kronika umarłych" są żywioły. W najnowszej powieści Odiji bardzo istotna jest woda. Tej boi się Konrad, inspektor rybołówstwa, który musi wypływać w morze. Jan boi się pogrzebania żywcem w ziemi.




"Niech to nie będzie sen" zapowiada "Kronikę umarłych". Autor ma nadzieję, że już bardziej pesymistycznej książki nie napisze.


(na podst. audycji Katarzyny Nowak Świat młodych)

fragmenty powieści "Kronika umarłych" czyta Krzysztof Banaszczyk

Posłuchaj audycji Magdaleny Mikołajczuk o powieści "Niech to nie będzie sen" Daniela Odiji.

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni