X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Sobczyk Kasia

Ostatnia aktualizacja: 08.09.2009 09:43
Lata 60. to w Polsce nie The Beatles czy The Rolling Stones, ale Czesław Niemen, Maryla Rodowicz, Kasia Sobczyk. Piosenki tej ostatniej wydają się najbardziej lekkie i przyjemne...

Lata 60. obfitowały w szereg różnorodnych wydarzeń na świecie. Było wylądowanie człowieka na księżycu, wojna w Wietnamie, rozwój pop-kultury i op-art, beatlemania, The Doors, Jimi Hendrix, Marilyn Monroe, Janis Joplin, Dzieci Kwiaty. Dekada wielkich przemian kulturalnych i obyczajowych.  Forma ekspresji artystycznej - emocjonalność i liryzm wyrażana w światowej muzyce głównie przez rock'n'roll i rock, ale także przez soul, funk i jazz.
W Polsce duch "szalonych lat sześćdziesiątych" oddają takie wydarzenia jak m.in. festiwal w Woodstock, popularność Czesław Niemena, Piotra Szczepanika, Haliny Frąckowiak, Skaldów itd.

BIAŁO-ZIELONI I SEKWANA ZAKOCHANA

Podobnie jak w muzyce popularnej innych krajów, utrzymała się i u nas konwencja tradycyjnej piosenki w stylu pop – melodyjnej ballady nagrywanej z towarzyszeniem orkiestry, często z wyeksponowaną partią smyczków. Żeby jednak przesadnie nie uprościć dobytku muzycznego tamtej epoki, zachęcam wszystkich melomanów do zapoznania się z wydawnictwem wytwórni Pomaton Emi "Złota Kolekcja - Lata sześćdziesiąte", prezentującym różnych wykonawców tamtych czasów. Nie będzie to jednak recenzja wspomnianego krążka, a prezentacja sylwetki jednej z legend polskiej muzyki lat 60., która zaśpiewała kilka małych arcydzieł. Królowa big beatu - Kasia Sobczyk.

Katarzyna Sobczyk, właściwie Kazimiera Sawicka, przyszła na świat 12 lutego 1945 r. w Tyczynie koło Rzeszowa. Pierwsze kroki na scenie stawiała, będąc jeszcze uczennicą i dając szkolne występy przy akompaniamencie gitary. O jej debiucie można mówić od 1961 r., gdy w Koszalinie występowała jako wokalistka amatorskiej grupy Biało-Zieloni, działającej przy WDK:
"Chodząc jeszcze do Szkoły Podstawowej nr 4 w Koszalinie, śpiewałam sobie piosenki z gitarą. Pierwszą piosenkę zaśpiewałam, zaraz co to była za piosenka..... "Sekwana zakochana", kiedyś śpiewała to Edith Piaf. Od tej właśnie piosenki zaczęła się moja kariera wraz z występami na scenach różnych szkół".

CZERWONO-CZARNI I KRÓLOWA BIG BEATU

Talent młodej dziewczyny został szybko zauważony przez muzyków z zespołu Czerwono-Czarni, którzy zaproponowali jej współpracę w charakterze piosenkarki. II Festiwal Młodych Talentów w Szczecinie Katarzyna Sobczyk wspomina następująco:
"Zaczęłam być popularna jako mała dziewczynka, panienka śpiewająca. Pewnego dnia do Koszalina przyjechał zespół Czerwono-Czarni z programem pt.: "Szukamy młodych talentów". To był rok 1963. Zgłosiłam się to tego konkursu, po dwóch miesiącach był koncert Młodych Talentów w Szczecinie, gdzie zakwalifikowałam się do złotej dziesiątki. Wtedy zespół Czerwono-Czarni zaproponował mi, abym była ich solistką".

Jej pierwsze wielkie sukcesy zaczęły się wraz z występowaniem na opolskim festiwalu w roku 1964. Tu Kasia Sobczyk otrzymała I nagrodę w kategorii piosenka rozrywkowa i taneczna za "O mnie się nie martw" (sł. Kazimierz Winkler, muz. Józef Krzeczek). Rangę nagrody podkreśla sama artystka: "To był w tamtych czasach niesamowity sukces". Ów sukces znajduje również potwierdzenie w ankiecie przeprowadzonej w 1965 r. przez miesięcznik "Jazz". W kategorii piosenkarka roku zwyciężył nie kto inny jak Kasia Sobczyk, a jej piosenka "O mnie się nie martw" otrzymała wyróżnienie w kategorii piosenka roku. Piosenkę nucą kolejne pokolenia i na warsztat biorą kolejni artyści. Na sopockiej scenie w 2005 r. utwór w nowej aranżacji zaprezentowała Doda.

Doda i Katarzyna Sobczyk - "O mnie się nie martw"

Piosenka "O mnie się nie martw" znalazła się również w 2004 r. w lirycznej komedii "Cudownie ocalony" z serii telewizyjnego cyklu Janusza Zaorskiego "Polskie miłości" oraz w filmie Krzysztofa Krauzego "Mój Nikifor".

[----- Podzial strony -----]

Z SZYBKIM BILLEM W OPOLU I NA WOJNIE

III Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Rok 1965. Ponownie czołowe miejsce w kategorii piosenka rozrywkowa zajmuje Kasia Sobczyk, tym razem z piosenką "Nie wiem, czy to warto" (sł. Krzysztof Dzikowski, muz. Zbigniew Bizoń). Zdobyła popularność w kraju:
"W 1966 roku z grupą artystów wyjechałam pierwszy raz do Ameryki. To było wspaniale tournee po Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Program był świetny, a Polonia amerykańska i kanadyjska zachwycona. Tournee się przedłużyło i w 1966 roku nie było mnie na festiwalu w Opolu"- opowiada Kasia Sobczyk.
Mimo to piosenka "Nie bądź taki szybki Bill" (sł. Ludwik Jerzy Kern, muz. Jerzy Matuszkiewicz) została doceniona na festiwalu i otrzymała nagrodę Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji. To nie jedyne wyróżnienie dla tego utworu. Piosenka posłużyła za temat muzyczny do drugiego odcinka pt. "Bilet za fryzjera" z serialu Jerzego Gruzy "Wojna domowa".


"Nie bądź taki szybki Bill"

[----- Podzial strony -----]

GDZIE JESTEŚ, MAŁY KSIĄŻĘ?

Wraz z narastaniem popularności na koncie zespołu Czerwono-Czarni i jego solistki pojawiały się kolejne szlagiery, niekoniecznie tak rytmiczne jak wspomniane wcześniej przeboje:
"Mały książę" (sł. Krzysztof Dzikowski, muz. Ryszard Poznakowski) powstał pod koniec 1966 roku. Piosenka w 1967 została w plebiscycie radiowym uznana za najlepszą piosenkę roku. W tym samym plebiscycie przyznano mi tytuł Piosenkarki Roku".
Jak bywało to z innymi utworami Kasi Sobczyk, "Mały książę" został także ilustracją muzyczną do komedii Jerzego Stuhra z 1994 r. "Spis cudzołożnic".

V Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu to kolejny przebój - Kasia Sobczyk wraz z zespołem Czerwono-Czarni po raz kolejny zostają laureatami. W 1967 r. piosenka "Trzynastego" (sł. Janusz Kondratowicz, muz. Ryszard Poznakowski) otrzymuje nagrodę Towarzystwa Przyjaciół Opola. Utwór zostaje też wykorzystany w filmie z 1967 r. Anny Sokołowskiej "Julia, Anna, Genowefa…".


"Trzynastego"

Ale publiczność Kasi Sobczyk tamtego okresu była bardzo zróżnicowana, wśród słuchaczy znajdowali się również mali milusińscy. Biorąc w 1968 r. udział w programie "Giełda telewizyjna", zaskarbiła sobie serca najmłodszej publiczności, śpiewając "zabawną pioseneczkę" pt. "Hipopotam".

SOLO NAD WISŁĄ I ZA OCEANEM

Współpraca z zespołem Czerwono-Czarni, z którym nagrała trzy płyty, nie trwała zbyt długo. Kasia Sobczyk skupiła się na karierze solowej i zaczęła śpiewać z mężem Henrykiem Fabianem oraz występować z zespołem Wiatraki:
"W 1969 roku odeszłam z zespołu. Przez następny rok śpiewałam z zespołem Wiatraki, grał tam ze mną Rysio Poznakowski. Dziwnie jakoś rozpadł się ten zespół, sama nie wiem, dlaczego tak się stało. Nie było Wiatraków, a ja zaczęłam jeździć po Polsce z recitalami i solowymi koncertami".

Dalsza kariera gwiazdy to występy w polonijnych klubach w Nowym Jorku, Detroit, na Florydzie, w Cardinal Club w Stanach Zjednoczonych. Jak podkreśla sama artystka: "Okres amerykański był dla mnie dość twórczy". Współpracując z Jackiem Kaflem w latach 90., wydała płytę "Ogrzej mi serce". Uwieńczeniem przygody w USA było również wydanie z Andrzejem Gostkiem jej drugiej solowej płyty pt. "Niewidzialne".

Artystka od kilkunastu lat mieszka w Chicago. Sporadycznie zagląda do Polski, gdzie mieszka jej syn Sergiusz Fabian Sawicki, gitarzysta z grupy Kaszmir. Na początku 2008 r. media obiegła smutna wiadomość o problemach zdrowotnych wielkiej artystki. Gwiazda muzyki bigbitowej walczy z nowotworem strun głosowych i musi poddać się skomplikowanej operacji usunięcia polipa ze strun głosowych. "Śpiewanie jest moim życiem, moją pierwszą i jedyną miłością. Bez niego czuję się jak ryba wyrzucona z wody na brzeg. Jestem spod znaku Ryb, więc cierpię podwójnie" – wyznaje gwiazda.

Wykorzystano fragmenty wywiadu Małgorzaty Ptaszyńskiej z Kasią Sobczyk.

Lidia Donajczyk