Dziedzictwo Beskidów dla rodzin z dużych miast

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2016 15:00
- W wielkich miastach widać tęsknotę za kulturą tradycyjną - opowiadała Agnieszka Kątny współorganizator Taboru rodzinnego, wydarzenia skupionego na muzyce tradycyjnej i kulturze Pogórza.
Audio
  • O idei Taboru rodzinnego opowiadają Janina Kacprzyk i Agnieszka Kątny - organizatorki festiwalu (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Tradycyjna zabudowa Pogórza, Muzeum w Sanoku
Tradycyjna zabudowa Pogórza, Muzeum w Sanoku Foto: domena publiczna via Wikimedia Commons

Tabor rodzinny odbywa się co roku w lipcu w Zawadce Rymanowskiej. Spotkają się na nim dorośli i dzieci, by zapoznawać się z historią i dziedzictwem Beskidu Niskiego. - Jest to obóz letni dla rodzin, skupiony wokół tradycji polskich, ale nie tylko. Na naszym terenie mieszkali także Łemkowie i ludność żydowska. Rodziny przyjeżdżają po to, aby posłuchać grajków muzykujących na starą nutę, uczyć się rzemiosła, a co najważniejsze, przekazywać polskie dziedzictwo kulturowe swoim dzieciom - mówiła Janina Kacprzyk organizator festiwalu.

Jaką rolę w organizowaniu wydarzenia mają mieszkańcy Zawadki Rymanowskiej?

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Prowadzi: Aldona Łaniewska-Wołłk

Goście: Agnieszka Kątny, Janina Kasprzak (organizatorki Taboru rodzinnego)

Data emisji: 19.07.2016

Godzina emisji: 15.00

ob/bch

Czytaj także

Lautari wskrzeszają ludowego dżezbandytę

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2016 19:00
- Chcieliśmy docenić i pokazać kontekst wiejskiej muzyki z lat 40. i 50. XX wieku - mówili w Dwójce o swoim nowym koncertowym programie muzycy zespołu Lautari.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Muzyka z Szypliszk. "Tutaj każdy miał swoją pieśń"

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2016 14:00
- Śpiewać umiał prawie każdy. Nawet gdy ktoś nie był popularnym śpiewakiem, to miał piosenkę, z którą był kojarzony - mówił w Dwójce Józef Murawski z zespołu "Pogranicze" z Szypliszk. Grupa w tym roku świętuje 35-lecie istnienia.
rozwiń zwiń