Xavier de Maistre: powtarzano mi, że nie da się zostać harfistą solistą

Ostatnia aktualizacja: 26.08.2013 22:00
- Dziś staram się namawiać wielkich kompozytorów współczesnych, do pisania utworów na harfę. Mam ogromne szczęście, że udało mi się przekonać maestro Pendereckiego - mówił w Dwójce Xavier de Maistre, jeden z bohaterów Festiwalu "Chopin i jego Europa".
Audio
  • Xavier de Maistre: powtarzano mi, że nie da się zostać harfistą solistą (Letni Festiwal Muzyczny/Dwójka)
Xavier de Maistre
Xavier de MaistreFoto: z archiwum NIFC

Xavier de Maistre to jeden z niewielu harfistów, który wyłamuje się z szablonu artysty grającego na tym tradycyjnie kobiecym instrumencie. Francuski muzyk nie tylko nie ogranicza się do przygrywania anielskich dźwięków w orkiestrowym tle, ale też, dzięki swoim zabiegom, stał się rozchwytywanym solistą.

W rozmowie z Klaudią Baranowską de Maistre, przyznaje, że w zwróceniu uwagi na siebie pomogła mu płeć, ale też oryginalny dobór programów koncertów i nagrań.

- Kiedy studiowałem, powtarzano mi, że nie da się zostać harfistą solistą, a to ze względu na skromnych rozmiarów repertuar solowy na ten instrument - opowiadał. - Zostałem więc zmuszony do poszukiwań nowych rozwiązań. Rozglądania się za nowymi utworami. Oczywiście często na swoje potrzeby adaptuje utwory na inne instrumenty - wyjaśniał.

Przykładem tych poszukiwań może być najnowsza płyta muzyka poświęcona Mozartowi. Znalazł się na niej nie tylko mozartowski Koncert na flet i harfę C-dur, ale też Koncert fortepianowy F-dur nr 19, dzieło dotychczas nigdy nie wykonywane na harfie.

Publiczności Festiwalu "Chopin i jego Europa" Xavier de Maistre zaprezentował bardziej tradycyjną dla tego instrumentu kompozycję.

- Zdecydowałem się  Koncert na harfę i orkiestrę C-dur Françoisa-Adriena Boïeldieu. To jeden z niewielu klasycznych koncertów na harfę, a zarazem kompozycja bardzo trudna technicznie. Ponieważ jestem na tym festiwalu po raz pierwszy to chciałem zagrać prawdziwy koncert harfowy. Być może, jeśli będę miał okazję jeszcze tu wystąpić, to podejdę do wyboru utworu mniej zachowawczo - żartował muzyk.

W rozmowie z Klaudią Baranowską Xavier de Maistre tłumaczył specyfikę grania na harfie oraz przyczyny skromnego repertuaru pisanego z myślą o tym instrumencie. Zapowiedział też, że sam postara się skłonić współczesnych kompozytorów, do większego zinteresowania możliwościami harfy. Artyście udało się już namówić do współpracy Krzysztofa Pendereckiego. Więcej w nagraniu audycji.

bch

Zobacz więcej na temat: MUZYKA
Czytaj także

Muzyka dawna: po jelitach się "pełza", a nie "zamiata"

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2013 09:58
- Żeby grać muzykę dawną trzeba wsłuchać się w instrument. On wiele podpowiada - mówił w Dwójce skrzypek, Zbigniew Pilch, który wspólnie z wiolonczelistą Jarosławem Thiele tworzy duet specjalizujący się w rekonstrukcji dawnych brzmień i utworów. Zobacz wideo!
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nelson Goerner: muzyka Nowakowskiego jest dla pianisty idealna

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2013 10:00
- Muzyka Nowakowskiego jest bardzo dobrze napisana i zasługuje na to, żeby przedstawić ją szerszemu gronu odbiorców - mówił w Dwójce Nelson Goerner. Pianisty mogliśmy posłuchać na festiwalu "Chopin i jego Europa".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dodane crescendo i telefony od Maksymiuka

Ostatnia aktualizacja: 26.08.2013 09:00
- Na pierwszej próbie zagraliśmy "Koncert" od początku do końca, bez żadnej pomyłki. Jerzy mnie go tak nauczył, że znałam każdą literę partytury na pamięć – Ewa Pobłocka wspomina w Dwójce prawykonanie słynnego "Koncertu fortepianowego" Witolda Lutosławskiego.
rozwiń zwiń