Jerzy Godziszewski: Czas Szymanowskiego dopiero nadchodzi

Ostatnia aktualizacja: 25.10.2011 16:06
- Chopina grałem i gram nadal, ale z muzyką Szymanowskiego jestem emocjonalnie bliżej związany, podobnie jak z Debussy'm i Messiaenem - mówi wybitny pianista i pedagog.
Audio
Jerzy Godziszewski
Jerzy GodziszewskiFoto: fot. NIFC

Jerzy Godziszewski studiował w Polsce u Stanisława Szpinalskiego i Wandy Wiłkomirskiej. Po Konkursie Chopinowskim w 1960  roku wyjechał na studia do Arturo Benedetti-Michelangelego.

- Spotkanie z nim było dla mnie ostatecznym uformowaniem. Uświadomił mi pewne rzeczy, których mnie próbowano nauczyć, ale tak do końca dopiero po nim zrozumiałem, o co tak naprawdę chodzi. Mówię o sposobie wypowiedzi muzyką, od detali poczynając, od formowania dźwięku i fraz po spojrzenie na całość.

Słynny Włoski pianista przykładał wielką wagę do detalu, do odczytania z zapisu nutowego intencji kompozytora.

- Trzeba szukać tej muzyki, którą kompozytor słyszał - mówi Jerzy Godziszewski.- Z pierwszej strony Appassionaty przez pół godziny nie mogliśmy wyjść. Analizowaliśmy motyw po motywie. Arturo Bendetti Michelangeli zwracał uwagę na równowagę między intelktem a emocją. Ważne, żeby wykonanie poprzedzało wyobrażenie tego, co chce się usłyszeć spod własnych palców.

Jerzy Godziszewski pała wielką miłością do muzyki Szymanowskiego - nagrał komplet jego dzieł fortepianowych.

- Ujął mnie klimat muzyki Szymanowskiego, Maski i Metopy zafascynowały mnie. Dziś gram tę muzykę inaczej niż w młodości, bo dużo głębiej te dzieła poznałem, grając je, pracując nad nimi. Szymanowski dla mnie ma więcej wspólnego z muzyką epok wcześniejszych od Chopina poczynając. Kontynuatorem Szymanowskiego był z kolei Roman Maciejewski.

W audycji Anny Skulskiej Jerzy Godziszewski zastanawiał się, dlaczego młodzi pianiści nie chcą grać Bartóka, a także o tym, który pianista zrobił na nim największe wrażenie podczas ostatniego Konkursu Chopinowskiego. Zdradził też swoje plany na najbliższą przyszłość.

(krzk)

 

***

Jerzy Godziszewski - pianista, zdobywca II wyróżnienia VI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu pod kierunkiem Ireny Kurpisz-Stefanowej oraz w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie u Stanisława Szpinalskiego i Marii Wiłkomirskiej. W latach 1960-61 doskonalił swą umiejętność gry na fortepianie pod kierunkiem Arturo Benedetti-Michelangelego na kursach mistrzowskich w Arezzo. Jerzy Godziszewski od 1978 jest profesorem w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Bydgoszczy.

Ma w repertuarze m.in. wszystkie dzieła fortepianowe Ravela i Szymanowskiego oraz programy monograficzne poświęcone dziełom Mozarta, Beethovena, Chopina, Liszta, Brahmsa, Debussy'ego, Prokofiewa, Bartóka i Messiaena.

W 1998 otrzymał nagrodę Fundacji im. Karola Szymanowskiego. Za całokształt działalności został odznaczony Złotą Odznaką Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków. W 2007 Akademia Muzyczna w Bydgoszczy przyznała mu tytuł doktora honoris causa.

(NIFC)

Czytaj także

Rok się skończył, a Chopina wciąż grają

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2011 07:00
Wychodzą kolejne albumy z muzyką Chopina – czy to klasyka, czy jazz każdy chce go zagrać po swojemu.
rozwiń zwiń