Smoleńsk

Roman Indrzejczyk

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2011 16:44
Kapelan prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Audio
  • Ks. Romana Indrzejczyka wspomina Alina Kozińska-Bałdyga, prezes Federacji Inicjatyw Oświatowych. (PR, kwiecień 2010)
  • Ks. Romana Indrzejczyka wspomina Piotr Jegliński - wydawca, działacz opozycji demokratycznej w PRL. (PR, kwiecień 2010)
Roman Indrzejczyk
Roman IndrzejczykFoto: PR

"Pragnę też, żebyście się nie smucili i nie płakali. Nie wolno. Przecież musiałem kiedyś odejść do Ojca, i wy wszyscy tam też dojdziecie i wtedy znów będziemy mieli sobie dużo do powiedzenia. A więc uśmiechnijcie się" - zapisał prezydencki kapelan w swoim testamencie.

- I moja mama, i mój brat, i ja, jeśli kiedyś w życiu spotkaliśmy świętego człowieka, to był to ksiądz Roman - powiedział Jarosław Kaczyński.

Ks. Roman Indrzejczyk był kapelanem prezydenta Lecha Kaczyńskiego od 2005 roku.

Kościół Dzieciątka Jezus na warszawskim Żoliborzu, to ostatnia parafia, w której pełnił posługę.

W czasach PRL współpracował z działaczami opozycji solidarnościowej. Na jego plebanii wykłady prowadził Jacek Kuroń. W salkach katechetycznych zbierała się Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność". Funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa próbowali za to podpalić Jego kościół.

Ks. Indrzejczyk dwukrotnie był krajowym duszpasterzem służby zdrowia.

Na pogrzebie zgodnie z wolą zmarłego, nie było homilii i przemówień. Przeczytano jedynie ostatnie zdanie z testamentu ks. Indrzejczyka: - W wieczności będę o was pamiętał, pozdrawiam serdecznie, żyjcie szczęśliwie, a łaska Boga niech będzie z wami.

Ks. Indrzejczyk miał 81 lat.

Pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Spoczywa na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Zobacz więcej na temat: Smoleńsk POLSKA
Śniadanie w Trójce z 10 kwietnia 2010

 

00:00
17:47