Polski śmigłowiec nad białoruskim niebem? Doniesienia dementuje Dowództwo Operacyjne

- Potwierdzają to zapisy kontroli lotu i stacji radarowych - takie zdarzenie nie miało miejsca - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik dowództwa podpułkownik Jacek Goryszewski.

Jak czytamy w komunikacie dowództwa, do informacji udostępnianych przez media białoruskiego reżimu trzeba zawsze podchodzić z ostrożnością i rozwagą, gdyż wielokrotnie były elementem prowokacji i dezinformowały społeczeństwo.

"Wojsko Polskie w przeciwieństwie do ciągłych prowokacyjnych działań Republiki Białorusi, niezmiennie szanuje i przestrzega wszelkich postanowień oraz regulacji co do nienaruszalności granic" - czytamy w komunikacie.

1 września białoruskie służby graniczne również donosiły o naruszeniu białoruskiej granicy przez polski śmigłowiec wojskowy Mi-24. Strona polska mówiła wówczas o kłamstwie i prowokacjach Białorusi.

Informujemy, że dzisiejsze oświadczenie strony białoruskiej, o rzekomym przekroczeniu granicy przez polski śmigłowiec, jest nieprawdziwe.

Potwierdzają to zapisy kontroli lotu i stacji radarowych - takie zdarzenie nie miało miejsca.

Wszelkie informacje przekazywane przez media… pic.twitter.com/5CXIGJ1aSi

— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) September 28, 2023

IAR/dad