Poniedziałek
Wtorek
Środa
Czwartek
Piątek
Sobota
Niedziela

Playlista

Sin City: Damulka warta grzechu
"Sin City: Damulka warta grzechu", foto: Materiały promocyjne
05.09.2014

Powtórka z rozrywki

Po "Maczeta zabija" - słabszej, mało zabawnej i wtórnej kontynuacji "Maczety" - wydawało się, że Robert Rodriguez goni w piętkę. Druga część "Sin City" wydaje się to potwierdzać.

"Sin City: Damulka warta grzechu" dowodzi na pewno, że Rodriguez odgrzewa stare pomysły. Każdy, kto oglądał choć jeden film autora "Desperado", na pewno spodziewa się, że funkcję kulminacji będą odgrywały sekwencje masakr, gdzie każdy trup to osobny efekt i gadżet. W tym kontekście Rodriguez wspiął się na wyżyny w "Od zmierzchu do świtu" - całą drugą połowę filmu wypełnia fenomenalny pojedynek bohaterów z wampirami.

Po niespełna dziesięciu latach od premiery pierwowzoru dostajemy też w sequelu identyczną koncepcję wizualną - Rodriguez i Frank Miller przenoszą na ekran kadry z komiksu, zamieniają komiksowy światłocień na filmowy, co rusz zagęszczając i rozrzedzając dominujące w kolorystycznej palecie czerń i biel.

Wówczas było to rozwiązanie nowatorskie, dziś wygląda trochę tak, jakby ktoś puścił piosenkę Beatlesów i udawał, że to zupełny przełom w muzyce współczesnej. Film ma też problem narracyjny. Po efektownej kulminacji pierwszego wątku Rodriguez i Miller wprowadzają kolejny, którego finał nie jest już tak spektakularny i zajmujący, bo wydaje się powtórzeniem pierwszego.

"Sin City: Damulka warta grzechu" nadal jednak wygląda świetnie, dialogi Millera, choć czasami pretensjonalne, na pewno zadowolą fanów czarnego kryminału (zwłaszcza zawarty w nich szorstki humor), a Mickey Rourke i Eva Green wiodą prym w doborowej stawce aktorskiej. Chociaż film jest dziesiątą wodą po kisielu, bawiłem się całkiem nieźle.

O Autorze:

Krytyk filmowy, kulturoznawca. Absolwent Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Redaktor i prowadzący czwartkowej audycji "Na cztery ręce" w radiowej Czwórce. Współpracuje z "Kinem", portalami "dwutygodnik.com", "filmweb.pl", "Fandor". Prowadził i współredagował "Aktualności Filmowe" w Canal+. Współautor książek "Seriale. Przewodnik Krytyki Politycznej" (red. Jakub Bożek) i "Wunderkamera. Kino Terry'ego Gilliama" (red. Kuba Mikurda). Laureat Grand Prix Konkursu im. Krzysztofa Mętraka, nominowany do Nagrody PISF w kategorii "Krytyka filmowa". Wielbiciel Jeana-Luca Godarda, Joela i Ethana Coenów, Bruce'a Springsteena i Jona Stewarta. Fan Manchesteru United i angielskiego futbolu.