Historia Państwowych Gospodarstw Rolnych. "Maksymalnie 30 proc. PGR-ów było rentownych"

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2024 13:40
"Zboże rosło jak las" to książka, w której Bartosz Panek przybliża czytelnikowi sytuację osób związanych z Państwowymi Gospodarstwami Rolnymi. W audycji "Rozmowy po zmroku" w Programie 2 Polskiego Radia autor opowiedział o kulisach powstania tego dzieła oraz odniósł się do wielu stereotypów, jakie na przestrzeni lat narosły wokół słynnych PGR-ów i ich pracowników.
Zaledwie ok. 30 proc. PGR-ów było rentownych
Zaledwie ok. 30 proc. PGR-ów było rentownychFoto: Shutterstock/Agnieszka Rybkiewicz
  • W 1950 roku w Polsce funkcjonowało ponad 9600 PGR-ów. W 1989 było ich już niewiele ponad 1100.
  • Około 30 proc. Państwowych Gospodarstw Rolnych było rentownych i nie wymagało pomocy państwa.
  • Bartosz Panek powiedział w Programie 2 Polskiego Radia, że wokół pracowników PGR narosło wiele niesłusznych stereotypów.

W 1949 roku komuniści rozpoczęli w Polsce przymusową kolektywizację. Polegała ona na zrzeszaniu rolników w rolniczych spółdzielniach. Dało to początek Państwowym Gospodarstwom Rolnym. Na temat PGR-ów i ich pracowników urosło wiele mitów. Zostały szczególnie utrwalone po 1989 roku, kiedy to wskutek transformacji i zamknięcia takich gospodarstw wiele osób straciło źródło utrzymania.

Transformacja ustrojowa w Polsce

Bartosz Panek powiedział w Programie 2 Polskiego Radia, że zbierając materiały do książki, wysłuchał różnych historii. Zdradził, że wiele z nich powinno być wysłuchanych wiele lat temu. - Pojechałem w teren i spotkałem się z osobami, które bardzo często całe swoje życie spędziły w gospodarstwach rolnych i miejscach, które zostały opuszczone wskutek transformacji. Wysłuchałem historii, które nie wybrzmiały w sposób, w jaki powinny wybrzmieć lata temu - powiedział.

Gość Polskiego Radia odniósł się także do stereotypów dotyczących pracowników PGR-ów. Mówiły one przede wszystkim o osobach niezaradnych i leniwych. - Moje dzieciństwo przypadało na lata 90. Pamiętam z różnych przekazów opowieści o osobach, które sobie nie radzą w tym lepszym i wspanialszym świecie. Stereotypy dotyczące pracowników PGR powstały wraz z powstaniem takich gospodarstw - zdradził.

PGR - Państwowe Gospodarstwo Rolne

Autor książki powiedział, że tylko część takich państwowych gospodarstw mogła się utrzymać. Wielu pracowników nie zdawało sobie nawet sprawy z trudnej sytuacji PGR-ów. - Nie wszyscy wiedzieli, że sytuacja ich gospodarstw jest tak zła i nierentowna. W ogóle PGR-ów, które przynosiły zyski, było niewiele. Dyrektorzy, z którymi rozmawiałem, szacują, że maksymalnie 30 proc. gospodarstw nie wymagało dotacji z państwa - powiedział.

- Najwięcej gospodarstw było tzw. średniakami. Jeden rok udał im się lepiej, drugi trochę gorzej. Bilans wychodził mniej więcej w długim okresie na zero. Największy problem był z gospodarstwami trwale nierentownymi - dodał Bartosz Panek.

Czytaj także:


Posłuchaj
28:24 PR2 2024_05_15-21-47-23.mp3 Bartosz Panek o historii PGR-ów (Rozmowy po zmroku/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadził: Aldona Łaniewska-Wołłk

Goście: Bartosz Panek (autor książki "Zboże rosło jak las")

Data emisji: 15.05.2024

Godzina emisji: 21.47

dz/mgc/wmkor

Czytaj także

Marek Szajda: wieś na tzw. Ziemiach Odzyskanych przeszła wielkie zmiany

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2020 17:11
- Mimo zmian, jakie się dokonały, jest też jakaś ciągłość. Ciągłość, która jest praktykowana głównie w warstwie dziedzictwa niematerialnego. Trzeba jednak przyznać, że mówimy o wsi, która przeszła wielkie zmiany. Wsi, która w granicach państwa polskiego jest 75 lat, od 1945 r. - mówił w "Wybieram Dwójkę" jeden z redaktorów tomu "Wieś na Ziemiach Zachodnich i Północnych po 1945 r. Ciągłość czy zmiana?".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dr Grzegorz Majchrzak z IPN: stan wojenny zabił nadzieję, którą niosła Solidarność

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2023 10:00
- Formalnie stan wojenny zniesiono 22 lipca 1983 roku. Wiele unormowań i jego skutki trwały aż do roku 1989. Z pewnością był to czas dla Polski stracony, czas zakłamania z tragicznymi wydarzeniami, takimi jak zabójstwo księdza Jerzego Popiełuszki. To było zabicie nadziei, która towarzyszyła Solidarności - mówił w Dwójce dr Grzegorz Majchrzak z Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bartosz Panek: reportaż i dokument radiowy to dla mnie dziedzina sztuki

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2024 15:30
- Wiele słuchaczek i wielu słuchaczy odchodzi od linearnego słuchania radia. Wybieramy jednak formułę "na żądanie", czyli podcasty. Myślę, że z jednej strony jest to ogromne wyzwanie, z drugiej pewne zagrożenie, natomiast mam głębokie przekonanie, że tym, co nas uratuje, jest jakość - mówił w "Poranku Dwójki" Bartosz Panek, nowy redaktor naczelny Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia.
rozwiń zwiń