Przemek Dzienis - portrecista bez aparatu

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2012 14:50
- Żeby być fotografem nie trzeba posiadać aparatu, ale trzeba mieć do niego dojścia – mówił w Czwórce jeden z najciekawszych młodych polskich fotografików.
Audio

Robieniem zdjęć zawodowo Przemek Dzienis zajmuje się od pięciu lat i choć w tym czasie zdążył dorobić się statusu wschodzącej gwiazdy polskiej fotografii artystycznej to, jak zdradził w audycji "Stacja kultura", przez ten czas nie drobił się jeszcze własnego aparatu.

- Ja pracuję głównie w studio, ze sprzętem studyjnym, jest on dosyć drogi, więc zawsze go wypożyczam. Dokumentację wykonuję komórką – opowiadał gość Kuby Kukli i Kasi Dydo. Plusem takiej formy pracy, zdaniem Dzienisa, jest możliwość poznawania wielu modeli aparatów. Sam fotografik wyznał, iż jeśli miałby zdecydować się na zakup własnego sprzętu, to tylko tego z najwyższej półki, którego cena rynkowa obecnie waha się w okolicach 100-150 tysięcy złotych.

W swojej codziennej pracy Dzienis przede wszystkim skupia się na portrecie. Jego zdjęcia cechują się niepokojącą atmosferą, zmuszają widza do dokonania własnej interpretacji. Spomiędzy serii portretów, wyróżnia się ta z 2010 roku wykonana we współpracy z rzeźbiarką i fotografką Dorotą Buczkowską. Portret jest tu silnie złączony z rzeźbą, transformuje ciało w krajobraz.

- Polega to na tym, że Dorota przynosi do studia swoje rzeźby, z którymi pracuje i ja staram się je ubrać w człowieka. Budujemy taką strukturę, która pozwoli i ten obiekt, i tego człowieka pokazać, i stworzyć jakiś fajny nastrój – mówił rozmówca fotograf.

14 marca w galerii Kordegrada rozpoczyna się cykl "10 razy inaczej", którego gośćmi będą Przemek Dzienis wraz z Dorotą Buczkowską i Martą Lisok. Od tego spotkania rozpoczyna się cykl, w ramach którego swoje prace i podejście do tworzenia zaprezentują najciekawsze nowe twarze polskiej fotografii.

Więcej na temat pracy Przemysława Dzienisa dowiesz się słuchając nagrania audycji.

Czytaj także

Fotografie Dakowicza wywołały zażenowanie wśród Brytyjczyków

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2011 13:36
Zdjęcia polskiego fotografa ukazujące nocne życie walijskiego Cardiff ujrzały światło dzienne na Międzynarodowym Festiwalu Fotografii Prasowej w Perpignan. Francuzi zareagowali na nie owacją na stojąco, a mieszkańcy Wysp… odczuli niesmak i wstyd.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy zdjęcia z iPhone’ów zabijają tradycyjną fotografię?

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2011 14:04
Gdy rok temu zdjęcie Rafała Milacha zrobione iPhone'm znalazło się na okładce "Tygodnika Powszechnego" w środowisku fotografów zagrzmiało. Rozgorzała dyskusja trwa do dziś a fotografowie przewidują koniec tej dziedziny sztuki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

To był ciekawy rok dla fotografii

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2011 15:00
Nasz ekspert Jakub Śwircz, w "Stacji kultura" podsumował najważniejsze ubiegłoroczne wydarzenia ze świata miłośników zdjęć i aparatów.
rozwiń zwiń