Projekt Schwob - w trosce o dobro dobrej książki

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2013 13:20
W przyszłym roku "Lalka" Bolesława Prusa trafi na półki księgarń w Belgii, Holandii i Luksemburgu. Wszystko za sprawa projektu Schwob, którego celem jest wyszukiwanie i promowanie wybitnych, ale szerzej nieznanych dzieł literatury europejskiej przede wszystkim XX wieku.
Audio
  • Jak działa Schwob - opowiada Tomasz Pindel z Instytutu Książki (Stacja Kultura/Czwórka)
Schwob zajmuje się współczesną klasyką, książkami kultowymi i lekturami obowiązkowymi dla każdego amatora literatury z całego świata
Schwob zajmuje się współczesną klasyką, książkami kultowymi i lekturami obowiązkowymi dla każdego amatora literatury z całego świataFoto: Glow Images/East News

- Projekt nazwany został na cześć Marcela Schwoba, pisarza żydowskiego pochodzenia, który mieszkał i tworzył we Francji - tłumaczy Tomasz Pindel z Instytutu Książki. - Był on dokładnie takim twórcą, jakich my poszukujemy i promujemy: utalentowanym, ale nieodkrytym.

Schwob zajmuje się współczesną klasyką, książkami kultowymi i lekturami obowiązkowymi dla każdego amatora literatury z całego świata, które wciąż jeszcze nie zostały przetłumaczone na zadowalającą liczbę języków: - Zależy nam, żeby na rynku wydawniczym w Europie pojawiało się coraz więcej dobrych pozycji. Pomysł narodził się w Holandii i przez kilka lat działał jako wewnętrzny koncept. Niderlandzkie Stowarzyszenie Literatury postanowiło wyruszyć na poszukiwanie literackich białych plam, czyli dzieł zapomnianych i nieobecnych, które można by przyswoić i udostępnić czytelnikowi niderlandzkiemu. W zeszłym roku nasz holenderski partner zdecydował się poszerzyć formułę także na inne europejskie kraje.

Pierwszą "Schwobowską" książką, która znalazła swojego niderlandzkiego wydawcę była "Lalka" Bolesława Prusa. Powieść ukaże się w przyszłym roku, w przekładzie Karola Lesmana. Polskim wydawcom Instytut Książki proponuje na razie trzy tytuły. Są to "Merlin z Galicji" Álvaro Cunqueiro, "Trylogia transylwańska" Miklósa Bánffy oraz "Requiem niewinnych" Louisa Calaferte.

Gość "Stacji Kultura" zachęca też, by samemu wysyłać propozycje: - Każdy czytelnik, który zna jakąś książkę, która jest interesująca i powinna wejść do obiegu w polskim tłumaczeniu może się do nas zgłaszać - mówi Tomasz Pindel. - Czekamy także na nazwiska polskich autorów, których twórczością moglibyśmy podzielić się ze światem.

Schwob jest wspólnym projektem literackich instytucji z Belgii (Vlaams Fonds voor de Letteren), Finlandii (Finnish Literature Exchange), Holandii (Nederlands Letterenfonds), Polski (Instytut Książki), Walii (Wales Literature Exchange) oraz Katalonii (Institut Ramon Llull), wraz z Société européenne des auteurs (Finnegan’s List).

kul

Czytaj także

Jaume Cabré wyznaje: kiedy kończę książkę mdleję

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2013 14:00
Ta książka prowadzi czytelnika przez wieki, miejsca, a także życie głównego bohatera oraz historię Europy. W polskim wydaniu "Wyznaję" Jaume Cabré liczy blisko 800 stron i jest jednym z hitów wydawniczych ostatnich miesięcy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Joël Dicker: zanim "Quebert" stał się hitem, chciałem zrezygnować z pisania

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2013 11:15
Ma 28 lat, Grand Prix Akademii Francuskiej, młodzieżową Nagrodą Goncourtów oraz 700-stronnicową powieść, która ukazała się w 30 krajach. Od września "Prawda o sprawie Harry'ego Queberta" Joëla Dickera dostępna jest także w polskiej wersji językowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Joanna Penson i ostatnia rzecz jaką ma jeszcze do zrobienia...

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2013 16:20
- Poznałem ją, gdy umawiałem się na wywiad z Lechem Wałęsą. Było w niej coś intrygującego - o Joannie Penson mówi Remigiusz Grzela, autor książki "Było, więc minęło".
rozwiń zwiń