Byli partnerzy oraz teściowe najbardziej nielubiani

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2014 12:01
Czarna lista nielubianych osób - taki ranking przedstawił ostatnio magazyn "Reader's Digest". Kogo na niej umieściliśmy?
Audio
  • Lista osób, za którymi nie przepadamy, jest całkiem długa (Czwórka/Poranek OnLine)
Kłótnia
KłótniaFoto: Glow Images

Ukazujące się w całej Europie pismo przeprowadziło sondaż i opublikowało listę tych ludzi, których Polacy, Niemcy, Czesi oraz inni mieszkańcy Starego Kontynentu nie lubią najbardziej. Nie chodziło tutaj bynajmniej o sympatie do konkretnych osób czy zawodów, ale tych, z którymi mamy do czynienia na co dzień.
O wynikach poinformowaliśmy w "Poranku OnLine". Nie są one wielce zaskakujące. Najbardziej nie lubimy naszego byłego partnera (45% respondentów), teściowej (25%), naszego szefa, ale też nauczycieli naszych dzieci, sąsiadów i - co najbarzdiej zaskakuje w tym notowaniu - naszych zwierząt domowych - takiej odpowiedzi udzieliło 9% osób.
Ankieta przeprowadzona przez Czwórkę na ulicach Warszawy przyniosła kolejne odpowiedzi. Sympatią nie darzymy też polityków, mniejszości narodowych, lekarzy oraz kierowców, których spotykamy na co dzień na drodze.
A kogo wy byście dodali do tej listy?
(ac)

Zobacz więcej na temat: Czwórka Europa psychologia
Czytaj także

Otyłość to problem złożony

Ostatnia aktualizacja: 19.12.2013 18:00
Zmagający się z nadwagą Olaf Lubaszenko powiedział ostatnio, że otyłość nie jest wolnym wyborem człowieka. Zdaniem większości ludzi nie jest to jednak prawda.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przebaczanie. "To długotrwały proces, a nie jednorazowy akt"

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2013 09:31
Czasem trudno wybaczyć. Nie potrafimy wyciągnąć ręki na zgodę nawet, jeśli bardzo chcemy to zrobić. Tymczasem zdaniem Andrzeja Mieleckiego, psychologa, wybaczanie jest dla nas korzystne. - To jeden z elementów naszego rozwoju - mówi ekspert.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak żyć w zgodzie z teściową?

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2013 08:00
Mówi się, że pierwsze spotkanie z rodzicami partnera, albo partnerki, to druga "pierwsza randka". Stres przed tym wydarzeniem jest więc podobny do tego przed ważnym egzaminem. Wszyscy starają się dobrze wypaść, świetnie wyglądać i zachowywać jak najlepiej.
rozwiń zwiń