Zamknięte dla dzieci strefy w miastach są potrzebne?

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2013 16:16
W miastach coraz więcej jest miejsc przyjaznych matkom z dziećmi. Ostatnio pojawiły się także pomysły na stworzenie specjalnych stref wolnych od dzieci. Kogo takie przepisy ucieszą, a kto poczuje się urażony?
Audio
  • Sylwia Chutnik i Aleksander Zioło o tym, czy należy wydzielić w miastach "strefy bez dzieci" (4 do 4/Czwórka)
  • Miejsca w Polsce, w których dzieci są mile widziane i takie, do których nie mają wstępu (4 do 4/Czwórka)
Takie NIEEE może wyprowadzić z równowagi. Niem się zdenerwujemy zastanówmy się skąd to weto...
Takie NIEEE!!!! może wyprowadzić z równowagi. Niem się zdenerwujemy zastanówmy się skąd to weto...Foto: Glow Images/East News

Przed długim weekendem pytanie, czy w obecności małych dzieci (cudzych) można naprawdę wypocząć, jest jak najbardziej celowe. Miejsc przyjaznych mamom z małymi dziećmi bowiem przybywa, padają więc także propozycje, by wydzielić także strefy wolne od maluchów, oraz jak mówią zwolennicy tego pomysłu, od ich krzyku, płaczu i rodziców, którzy pozwalają im na wszystko.

Pierwsze przykłady już są. Linie lotnicze Air Asia stworzyły na pokładach swoich samolotów miejsca wyłącznie dla osób powyżej 12. roku życia, a w jednej z berlińskich restauracji mogą stołować się tylko dorośli. Są także hotele, w których wydzielono strefy niedostępne dla dzieci. W Polsce jednak na razie takich miejsc nie ma. Przynajmniej na razie.

Do dziś bowiem pytań o to, czy matka z dzieckiem jest mile widziana w restauracji i hotelu, czy też nie, stawiać po prostu nie wypadało. – Konsumenci nie znali swoich praw – mówi Aleksander Zioło z Warsztatów Analiz Socjologicznych. – Cieszyliśmy się, że możemy gdziekolwiek pojechać. A teraz jesteśmy coraz bogatsi i nasze oczekiwania rosną. Oferta biur podróży też się poszerza.

Zdaniem gościa Czwórki, z drugiej strony, od niedawna zapanowała prawdziwa "moda na dzieci", więc można spodziewać się coraz większej ilości "stref przyjaznych maluchom" niż miejsc, do których nie mają wstępu.

– W pełni rozumiem ludzi, których irytuje płacz niemowląt, czy ich zachowanie, dezorganizujące czas innych – mówi Sylwia Chutnik, prezes Fundacji Mama, która, nomen omen, na co dzień walczy o stworzenie jak największej liczby miejsc przyjaznych dzieciom. – Jednak dzieciofobia, którą widzę w internecie zaczyna mnie trochę niepokoić. Czy gdyby zamienić słowo "dziecko" na "Żyd", "Rom", albo "niepełnosprawny", to co ludzie piszą mogłoby już być uznane za dyskryminujące?

Tymczasem, zdaniem niektórych, choć trudno mieć pretensje o zakłócanie porządku do małych dzieci, ich rodzice są już jak najbardziej odpowiedzialni. By dowiedzieć się więcej, posłuchaj nagrań rozmów z audycji "4 do 4".

Audycja startuje codziennie, od poniedziałku do piątku, już po godz. 13!

(kd)

Zobacz więcej na temat: Czwórka dzieci
Czytaj także

Maciej Bennewicz: nawiązywanie relacji z dzieckiem może być łatwe

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2013 13:00
– Choć mówimy, że dzieci są dla nas najważniejsze, tak naprawdę wcale się nimi nie zajmujemy. Przepędzamy je jak muchy, gdy zaczynają zadawać pytania – mówi w Czwórce Maciej Bennewicz, coach, socjolog i autor książki "Rozmowy z Karolcią, czyli coaching przy herbacie".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hockey Spider-Man - dla fanów Cymbergaja

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2013 20:00
Hockey Spider-Man to właściwie zabawka, a nie typowa gra planszowa – miniaturowa wersja cymbergaja, albo hokeja stołowego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Brave Kids – zaproś do domu odważne dzieciaki!

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2013 13:30
W ramach międzynarodowego programu Brave, dzieci z całego świata przyjadą do Polski, żeby uczestniczyć w warsztatach artystycznych. O co chodzi w tej akcji? Sprawdziliśmy to w "Stacji Kultura".
rozwiń zwiń